[ARTYKUĹ] Krokodyle z czasĂłw dinozaurĂłw
- Dino
- Administrator
- Posty: 4009
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[ARTYKUĹ] Krokodyle z czasĂłw dinozaurĂłw
Krokodyle z czasĂłw dinozaurĂłw
Krokodyle to rĂłwieĹnicy dinozaurĂłw, sÄ to jedyni ĹźyjÄ cy do tej pory (prĂłcz ptakĂłw) archozaury. Pierwsze zwierzÄta, ktĂłre moĹźemy nazwaÄ krokodylami, pojawiĹy siÄ na naszej planecie niemal w tym samym czasie, co pierwsze dinozaury, czyli w późnym triasie, okoĹo 220 milionĂłw lat temu. PoniewaĹź „straszne gady” panowaĹy na lÄ dzie, krokodyle byĹy zmuszone przystosowaÄ siÄ do wodnego (ewentualnie ziemno-wodnego) trybu Ĺźycia.
RodowĂłd krokodyli i pierwsze gatunki
WspĂłĹczeĹnie Ĺźyje 22 gatunkĂłw krokodyli, ktĂłre dzielÄ siÄ na trzy rodziny – krokodyle wĹaĹciwe, aligatory i kajmany oraz pojedyncze gatunek – hinduski gawial i, byÄ moĹźe, krokodyl gawialowy. SÄ one potomkami zwierzÄ t, ktĂłre rozwinÄĹy siÄ miliony lat temu, w czasach ery mezozoicznej, zwanej takĹźe erÄ dinozaurĂłw. Historia tych niezwykĹych gadĂłw zaczyna siÄ w triasie, kiedy to podobne do krokodyli archozaury (tekodonty* wywodzÄ ce siÄ z grupy pseudozuchĂłw) nazywane Protosuchia i Sphenosuchia byĹy niewielkimi drapieĹźnikami lÄ dowymi, a obecnÄ pozycjÄ krokodyli, wĂłwczas zajmowaĹy zwierzÄta nazywane fitozaurami. Jednym z pierwszych „prawdziwych” krokodylĂłw byĹ Protosuchus, czyli „pierwszy krokodyl”.
ĹťyĹ okoĹo 200 milionĂłw lat temu, w późnym triasie. Nie przypominaĹ on znanych nam obecnie, krokodyli. MiaĹ niewiele ponad metr dĹugoĹci, szerokÄ czaszkÄ, lekkie ciaĹo, ktĂłre byĹo podtrzymywane przez dĹugie nogi. ĹťyĹ, w przeciwieĹstwie do swoich późniejszych krewniakĂłw, na lÄ dzie. Do krokodyli upodabniaĹy go miÄdzy innymi ostre zÄby i opancerzony grzbiet, oraz pewne szczegĂłĹy w szkielecie, pozwalajÄ ce odróşniaÄ nam krokodyle od innych gadĂłw. Mimo, Ĺźe pierwsze dinozaury byĹy stosunkowo niewielkie, protozuch zapewne zadowalaĹ siÄ mniejszymi jaszczurkami i owadami. Bardziej zaawansowanym od protozucha rodzajem krokodyla byĹ Orthosuchus („prosty krokodyl”).
ĹťyĹ w mniej wiÄcej tym samym czasie, co Protosuchus, lecz zamieszkiwaĹ tereny wodne. MiaĹ krĂłtkÄ paszczÄ, krĂłtsze od protozucha nogi z dĹuĹźszymi palcami, co czyniĹo go bardziej podobnym do wspĂłĹczesnych krokodyli. MiaĹ raczej sĹabe zÄby, co skĹoniĹo naukowcĂłw do hipotezy, Ĺźe ĹźywiĹ siÄ schwytanymi na mokradĹach, niewielkimi rybami.
Budowa ciaĹa
CechÄ charakterystycznÄ dla krokodyli jest uĹoĹźenie ich nĂłg. Stawy skokowe krokodyli umoĹźliwiaĹy im chodzenie z Ĺapami szeroko rozstawionymi, trzymanymi prostopadle do tuĹowie, a takĹźe krĂłtkie podbieganie, na niemal wyprostowanych Ĺapach. CzatujÄ ce na zdobycz krokodyle, mogĹy spÄdziÄ pod wodÄ nawet do godziny czasu, gdyĹź byĹy (i sÄ do tej pory) wyposaĹźone w ucho zewnÄtrzne, ktĂłre zamykaĹo siÄ nad bÄbenkiem usznym podczas nurkowania.
Specjalna przegroda (tzw. podniebienie wtĂłrne) oddzielaĹo wewnÄtrzne otwory nosowe od przeĹyku, dziÄki czemu krokodyle mogĹy otwieraÄ paszczÄ pod wodÄ , bez obaw zachĹyĹniÄcia siÄ. ZaĹ dziÄki wtĂłrnej, przeĹşroczystej powiecie, potrafiĹy widzieÄ pod wodÄ . Oczy i nozdrza krokodyli znajdujÄ siÄ prawie na szycie jego gĹowy, tak, Ĺźe mogĹy one widzieÄ i oddychaÄ, bÄdÄ c do poĹowy zanurzone w wodzie. Otoczone miÄĹniami zwierajÄ cymi, nozdrza zostajÄ zamkniÄte, gdy tylko zwierzÄ opuĹci siÄ w gĹÄbinÄ. ZaglÄ dajÄ c do paszczy krokodyla zauwaĹźylibyĹmy brak zarĂłwno zÄbĂłw tnÄ cych, jak i ĹźujÄ cych pokarm. Jeden rodzaj stoĹźkowatych zÄbĂłw nadaje siÄ jedynie do chwytania zdobyczy i uniemoĹźliwiania jej wyrwania siÄ z ucisku. Dlatego teĹź krokodyle wyrywajÄ kawaĹy miÄsa i poĹykajÄ je w caĹoĹci. Krokodyle pĹywajÄ dziÄki ruchom na boki potÄĹźnego ogona oraz przy pomocy bĹon pĹawnych na stopach. CechÄ niespotykanÄ u innych gadĂłw jest caĹkowity podziaĹ serca na dwie komory oraz istnienie przepony.
RóşnorodnoĹÄ krokodyli
Wydaje siÄ, Ĺźe krokodyle od milionĂłw lat nie zmieniĹy swej postaci. Jednak wcale tak nie byĹo - niegdyĹ na Ziemi ĹźyĹo wiele róşnorodnych rodzajĂłw krokodyli. W kopalni w Bernissart, gdzie odkryto szczÄ tki 40 iguanodontĂłw (I. bernissartensis) naukowcy znaleĹşli rĂłwnieĹź skamieniaĹoĹci dwĂłch prehistorycznych krokodyli. Formalnie opisany Goniopholis, majÄ cy prawie 3 metry dĹugoĹci 23 pary zÄbĂłw, ktĂłrymi w chwili Ĺmierci, prawdopodobnie wyrywaĹ kawaĹy miÄsa z ciaĹ martwych iguanodontĂłw.
Drugi, mniejszy gatunek krokodyla to nazwana od miejsca znaleziska Bernissartia, majÄ ca zaledwie metr dĹugoĹci. MiaĹa ona ostre zÄby z przodu i pĹaskie w gĹÄbi paszczy, sĹuĹźÄ ce najprawdopodobniej do miaĹźdĹźenia koĹci mniejszych od niej jaszczurek i pĹazĂłw.
Jednym z najmniejszych krokodylĂłw byĹy nieco podobne do jaszczurek atopozaury. Jeden z przedstawicieli tej grupy gadĂłw jest mierzÄ cy niewiele ponad 40 centymetrĂłw, Alligatorium. Podczas gdy niektĂłre z krokodyli postawiĹy na zwinnoĹÄ i w toku ewolucji zmniejszyĹy swe rozmiary, inne postawiĹy na wielkoĹÄ, znacznie je zwiÄkszajÄ c. Dobrym tego przykĹadem jest kredowy krokodyl – Deinosuchus („straszny krokodyl”) osiÄ gajÄ cy rozmiary duĹźych teropodĂłw, nawet do 14 metrĂłw dĹugoĹci. Sama jego czaszka mierzyĹa 180 centymetrĂłw i z pewnoĹciÄ budziĹa grozÄ, nawet u dinozaurĂłw. Prawdopodobnie polowaĹ rĂłwnieĹź na duĹźe ornitopody, ktĂłre, chcÄ c ugasiÄ pragnienie zbliĹźyĹy siÄ do zbiornika wodnego, w ktĂłrym czaiĹ siÄ deinozuch.
Innym przedstawicielem „sporych” krokodylĂłw byĹ Peipesuchus, (dĹugoĹÄ do 5 m), Ĺrodkowojurajski krokodyl, ktĂłrego szczÄ tki zidentyfikowano w Chinach. Niedawno naukowcy badajÄ c nowe skameiniaĹosci krokodyla Sarcosuchus imperator stwierdzili, Ĺźe i on byĹ olbrzymim krokodylem, w wieku okoĹo 60 lat mierzyĹ 12 metrĂłw dĹugoĹci i waĹźyĹ ok. 8 ton.
W jurze i w kredzie z krokodyli rozwinÄĹo siÄ wiele form zamieszkujÄ cych morza (podrzÄ d Thalattosuchia z rodzinami Teleosauridae i Metriorhynchida), o ktĂłrych opowiemy w nastÄpnej czÄĹci artykuĹu. Poza nimi rozwinÄĹy siÄ krokodyle lÄ dowe majÄ ce krĂłtkie pyski, jak rĂłwnieĹź posiadajÄ ce dĹugie pyski krokodyle sĹodkowodne (Notosuchia z Gondwany, Gobisuchus z Mongolii, opisany przez polskich naukowcĂłw). W drugiej poĹowie ery dinozaurĂłw pojawiĹy siÄ krokodyle o dĹugich pyskach, Neosuchia, ktĂłre byĹy spokrewnione z dzisiejszymi. ByĹ to miÄdzy innymi wspomniany juĹź Deinosuchus z Ameryki PĂłĹnocnej, czy teĹź Sarcosuchus z Gondwany. Pod koniec ery mezozoicznej, w kredzie pojawiĹy siÄ krokodyle ryboĹźerne, naleĹźaĹy one do krokodyli wĹaĹciwych i przypominaĹy dzisiejsze gawiale.
Krokodyle z morskich toni
Jak juĹź byĹo napisane, prehistoryczne krokodyle byĹy bardzo zróşnicowane, niektĂłre nawet zamieszkiwaĹy morskie gĹÄbiny (choÄ obecnie tylko jeden gatunek Ĺźyje w tych terenach). StaĹo siÄ to we wczesnej fazie ich ewolucji. Gady te niemal caĹkowicie zrezygnowaĹy ze staĹego lÄ du. Morskie krokodyle, takie jak Teleosaurus („koĹcowy gad”) czy Steneosaurus, wyglÄ dem bardzo przypominaĹy dzisiejsze gawiale.
ByĹy to gady o smukĹych, opĹywowych ciaĹach, o dĹugoĹci dochodzÄ cej 4-5 metrĂłw. Ich ostre, stoĹźkowate zÄby umoĹźliwiaĹy chwytanie Ĺliskich i niedostÄpnych dla innych zwierzÄ t ryb czy kaĹamarnic. Ich grube skĂłry z czasem wygĹadziĹy siÄ, dodajÄ c opĹywowoĹci. Na lÄ d wychodziĹy tylko dla zĹoĹźenia jaj, choÄ istniejÄ teorie, jakoby niektĂłre krokodyle morskie (zwĹaszcza te, u ktĂłrych pĹetwy przeksztaĹciĹy siÄ i byĹy caĹkowicie nieprzydatne na lÄ dzie) mogĹy rodziÄ w wodzie, podobnie jak dzisiejsze rekiny, czy wspĂłĹczesne im ichtiozaury. Jeszcze inne rodzaje morskich krokodyli jeszcze sprawniej przystosowaĹy siÄ do Ĺźycia w wodzie. CaĹym ksztaĹtem swojego ciaĹa przypominaĹy ryby, Ĺapy zmieniĹy siÄ bowiem w pĹetwy, ogon wydĹuĹźyĹ siÄ i zmieniĹ swĂłj ksztaĹt. ZwierzÄta te caĹkowicie straciĹy ciÄĹźki, kostny pancerz na rzecz gĹadkiej i Ĺliskiej skĂłry. Mimo wszystko, nadal oddychaĹy pĹucami, co siÄ wiÄ zaĹo z koniecznoĹciÄ wynurzania co jakiĹ czas dla zaczerpniÄcia powietrza. Jednym z takich krokodyli byĹ rodzaj Metriorhynchus („dĹugi pysk”). MiaĹ on ogon ze sterczÄ cÄ pĹetwÄ , rozdwojony na koĹcu. Przy dĹugoĹci 3 metrĂłw, prawdopodobnie jadaĹ kaĹamarnice i zniĹźajÄ ce siÄ do powierzchni wody pterozaury, choÄ niektĂłrzy naukowcy sÄ dzÄ , Ĺźe atakowaĹ nawet dwukrotnie wiÄksze od siebie ryby.
Geosaurus (”ziemny jaszczur”) z rodziny Metriorhynchidae podrzÄdu Thalattosuchia wystÄpujÄ cy w jurze w morzach dzisiejszej Europy, miaĹ ogon do zĹudzenia przypominajÄ cy ogon ichtiozaura, podobnie jak niedawno opisany Dakosaurus. Prawdopodobnie machajÄ c ogonem udawaĹo mu siÄ nabieraÄ sporych prÄdkoĹci.
Niestety, kres panowania morskich krokodylom poĹoĹźyĹo pojawienie siÄ w kredzie lepiej przystosowanych plezjozaurĂłw i pliozaurĂłw.
OdĹźywianie
Oseski i osobniki mĹode dzisiejszych krokodyli jedzÄ owady, Ĺlimaki, ropuchy i maĹe ryby, oraz róşnego rodzaju skorupiaki i maĹĹźe. JedzÄ one bardzo czÄsto, gdyĹź wymaga tego od nich wĹasne, szybkie tempo wzrostu. MoĹźna ĹmiaĹo sÄ dziÄ, Ĺźe prehistoryczni przodkowie wspĂłĹczesnych krokodyli mieli podobne upodobania kulinarne. W miarÄ powiÄkszania siÄ masy ciaĹa, krokodyl zaczyna jeĹÄ coraz wiÄksze zwierzÄta ryby, gady, czy nawet (jak w przypadku wiÄkszych krokodyli typu Deinosuchus) dinozaury. Prehistoryczne krokodyle, gdy chwytaĹy ofiarÄ zÄbami, prĂłbowaĹy wciÄ gnÄ Ä jÄ do wody i utopiÄ. WiÄkszÄ zdobycz prawdopodobnie zakopywaĹy w dziurze na brzegu swojego terytorium, by skĂłra zdobyczy zmiÄkĹa a miÄso skruszaĹo, tak jak to robiÄ ich dzisiejsi potomkowie. Krokodyle, mniejszÄ zdobycz, poĹykajÄ w caĹoĹci, gĹowÄ do przodu, tak by skrzela i krÄgosĹup ofiary nie uszkodziĹy ich delikatnego gardĹa.
MoĹźna uwaĹźaÄ, Ĺźe krokodyle podobne do deinozucha, byĹy bardzo agresywnymi myĹliwymi, ktĂłrzy potrafili robiÄ zasadzki, czy teĹź z rozmysĹem ĹcigaÄ upatrzonÄ ofiarÄ. Krokodyle morskie, jak np. teleozaury, podobnie jak dzisiejsze gawiale, krÄ ĹźyĹy w wodzie, koĹyszÄ c siÄ z boku na bok swoim dĹugim pyskiem i ĹapiÄ c wszystkie ryby bÄdÄ ce w jego zasiÄgu.
Prehistoryczne krokodyle z Polski
12 lat temu, w 1995 roku dr Marcin Ĺťarski, pracownik PIG w okolicach Kazimierza Dolnego, a dokĹadnie w odsĹoniÄciu Kamienny DóŠfragmenty szkieletu paleoceĹskiego krokodyla naleĹźÄ cego do rodzaju Thoracosaurus (Leidy, 1852). MierzÄ cy 60 centymetrĂłw fragment (zdjÄcie poniĹźej) szkieletu krokodyla naleĹźaĹ do czÄĹci ogonowej wraz z krÄgami krzyĹźowymi i tuĹowia.
WedĹug naukowcĂłw naleĹźaĹ on do duĹźego osobnika, mierzÄ cego okoĹo 6 metrĂłw. Thoracosaurus prowadziĹ ziemno-wodny tryb Ĺźycia, a jego dĹugi pysk pomagaĹ mu w Ĺapaniu Ĺliskich ryb. ByĹo to pierwsze w Polsce a czwarte w Europie znalezisko paloceĹskiego torakozaura. PeĹnÄ identyfikacjÄ z dokĹadnoĹciÄ do gatunku uniemoĹźliwiĹ brak czaszki. SkamieniaĹoĹci prehistorycznych krokodyli naleĹźÄ do najbardziej rzadkich, a przez to sÄ bardzo cenione z tego wzglÄdu, Ĺźe kaĹźde z nich daje naukowcom wiele cennych informacji na temat budowy i systematyki krokodyli.
Rekonstrukcja Thoracosaurus
Znaczenie dla paleontologii
Poza ptakami, krokodyle sÄ jedynymi ĹźyjÄ cymi archozaurami. Tylko one w niemal niezmienionej formie przetrwaĹy prawie 70 milionĂłw lat od zagĹady dinozaurĂłw. Rodzi siÄ pytanie – dziÄki jakim cechom udaĹo im siÄ przeĹźyÄ? Pod wzglÄdem Ĺrodowiska Ĺźycia i samego jego trybu, krokodyli bardzo przypominajÄ najstarsze grupy krÄgowcĂłw lÄ dowych. StanowiÄ wiÄc ocalaĹÄ z zagĹady, ĹźywÄ czÄ stkÄ Ĺwiata, ktĂłry obecnie moĹźna podziwiaÄ jedynie w formie skamieniaĹoĹci. Jak juĹź mĂłwiliĹmy, wspĂłĹczesne krokodyle zamieszkujÄ zazwyczaj tropikalne rzeki, przymorskie bagna i bajora, a tylko jeden gatunek (krokodyl róşaĹcowy – Crocodylus porosus) zamieszkuje morskie gĹÄbiny. Nie jest jednak zwierzÄciem wyĹÄ cznie morskim, jak wspomniane wczeĹniej Metrothynchus czy Geosaurus. Mimo swej dĹugiej historii, ta grupa wydaje siÄ biologicznie zdolna przeĹźyÄ kolejne setki milionĂłw lat. Jedynym zagroĹźeniem dla tych piÄknych gadĂłw jest, niestety, czĹowiek.
* Tekodonty to tylko okreĹlenie potoczne dla prymitywnych archozaurĂłw, a nie rzeczywisty klad
Literatura
Trepka, A., 1988. Przed i po dinozaurach. Krajowa Agencja Wydawnicza; Katowice
Dinozaury!, 1993-1994. DeAgostini; Warszawa
Ĺwiat Wiedzy, 2000. DeAgostini; Warszawa
www.pgi.gov.pl
Pewnie bĹÄdĂłw jest sporo, dlatego umieszczam do poprawki.
Krokodyle to rĂłwieĹnicy dinozaurĂłw, sÄ to jedyni ĹźyjÄ cy do tej pory (prĂłcz ptakĂłw) archozaury. Pierwsze zwierzÄta, ktĂłre moĹźemy nazwaÄ krokodylami, pojawiĹy siÄ na naszej planecie niemal w tym samym czasie, co pierwsze dinozaury, czyli w późnym triasie, okoĹo 220 milionĂłw lat temu. PoniewaĹź „straszne gady” panowaĹy na lÄ dzie, krokodyle byĹy zmuszone przystosowaÄ siÄ do wodnego (ewentualnie ziemno-wodnego) trybu Ĺźycia.
RodowĂłd krokodyli i pierwsze gatunki
WspĂłĹczeĹnie Ĺźyje 22 gatunkĂłw krokodyli, ktĂłre dzielÄ siÄ na trzy rodziny – krokodyle wĹaĹciwe, aligatory i kajmany oraz pojedyncze gatunek – hinduski gawial i, byÄ moĹźe, krokodyl gawialowy. SÄ one potomkami zwierzÄ t, ktĂłre rozwinÄĹy siÄ miliony lat temu, w czasach ery mezozoicznej, zwanej takĹźe erÄ dinozaurĂłw. Historia tych niezwykĹych gadĂłw zaczyna siÄ w triasie, kiedy to podobne do krokodyli archozaury (tekodonty* wywodzÄ ce siÄ z grupy pseudozuchĂłw) nazywane Protosuchia i Sphenosuchia byĹy niewielkimi drapieĹźnikami lÄ dowymi, a obecnÄ pozycjÄ krokodyli, wĂłwczas zajmowaĹy zwierzÄta nazywane fitozaurami. Jednym z pierwszych „prawdziwych” krokodylĂłw byĹ Protosuchus, czyli „pierwszy krokodyl”.
ĹťyĹ okoĹo 200 milionĂłw lat temu, w późnym triasie. Nie przypominaĹ on znanych nam obecnie, krokodyli. MiaĹ niewiele ponad metr dĹugoĹci, szerokÄ czaszkÄ, lekkie ciaĹo, ktĂłre byĹo podtrzymywane przez dĹugie nogi. ĹťyĹ, w przeciwieĹstwie do swoich późniejszych krewniakĂłw, na lÄ dzie. Do krokodyli upodabniaĹy go miÄdzy innymi ostre zÄby i opancerzony grzbiet, oraz pewne szczegĂłĹy w szkielecie, pozwalajÄ ce odróşniaÄ nam krokodyle od innych gadĂłw. Mimo, Ĺźe pierwsze dinozaury byĹy stosunkowo niewielkie, protozuch zapewne zadowalaĹ siÄ mniejszymi jaszczurkami i owadami. Bardziej zaawansowanym od protozucha rodzajem krokodyla byĹ Orthosuchus („prosty krokodyl”).
ĹťyĹ w mniej wiÄcej tym samym czasie, co Protosuchus, lecz zamieszkiwaĹ tereny wodne. MiaĹ krĂłtkÄ paszczÄ, krĂłtsze od protozucha nogi z dĹuĹźszymi palcami, co czyniĹo go bardziej podobnym do wspĂłĹczesnych krokodyli. MiaĹ raczej sĹabe zÄby, co skĹoniĹo naukowcĂłw do hipotezy, Ĺźe ĹźywiĹ siÄ schwytanymi na mokradĹach, niewielkimi rybami.
Budowa ciaĹa
CechÄ charakterystycznÄ dla krokodyli jest uĹoĹźenie ich nĂłg. Stawy skokowe krokodyli umoĹźliwiaĹy im chodzenie z Ĺapami szeroko rozstawionymi, trzymanymi prostopadle do tuĹowie, a takĹźe krĂłtkie podbieganie, na niemal wyprostowanych Ĺapach. CzatujÄ ce na zdobycz krokodyle, mogĹy spÄdziÄ pod wodÄ nawet do godziny czasu, gdyĹź byĹy (i sÄ do tej pory) wyposaĹźone w ucho zewnÄtrzne, ktĂłre zamykaĹo siÄ nad bÄbenkiem usznym podczas nurkowania.
Specjalna przegroda (tzw. podniebienie wtĂłrne) oddzielaĹo wewnÄtrzne otwory nosowe od przeĹyku, dziÄki czemu krokodyle mogĹy otwieraÄ paszczÄ pod wodÄ , bez obaw zachĹyĹniÄcia siÄ. ZaĹ dziÄki wtĂłrnej, przeĹşroczystej powiecie, potrafiĹy widzieÄ pod wodÄ . Oczy i nozdrza krokodyli znajdujÄ siÄ prawie na szycie jego gĹowy, tak, Ĺźe mogĹy one widzieÄ i oddychaÄ, bÄdÄ c do poĹowy zanurzone w wodzie. Otoczone miÄĹniami zwierajÄ cymi, nozdrza zostajÄ zamkniÄte, gdy tylko zwierzÄ opuĹci siÄ w gĹÄbinÄ. ZaglÄ dajÄ c do paszczy krokodyla zauwaĹźylibyĹmy brak zarĂłwno zÄbĂłw tnÄ cych, jak i ĹźujÄ cych pokarm. Jeden rodzaj stoĹźkowatych zÄbĂłw nadaje siÄ jedynie do chwytania zdobyczy i uniemoĹźliwiania jej wyrwania siÄ z ucisku. Dlatego teĹź krokodyle wyrywajÄ kawaĹy miÄsa i poĹykajÄ je w caĹoĹci. Krokodyle pĹywajÄ dziÄki ruchom na boki potÄĹźnego ogona oraz przy pomocy bĹon pĹawnych na stopach. CechÄ niespotykanÄ u innych gadĂłw jest caĹkowity podziaĹ serca na dwie komory oraz istnienie przepony.
RóşnorodnoĹÄ krokodyli
Wydaje siÄ, Ĺźe krokodyle od milionĂłw lat nie zmieniĹy swej postaci. Jednak wcale tak nie byĹo - niegdyĹ na Ziemi ĹźyĹo wiele róşnorodnych rodzajĂłw krokodyli. W kopalni w Bernissart, gdzie odkryto szczÄ tki 40 iguanodontĂłw (I. bernissartensis) naukowcy znaleĹşli rĂłwnieĹź skamieniaĹoĹci dwĂłch prehistorycznych krokodyli. Formalnie opisany Goniopholis, majÄ cy prawie 3 metry dĹugoĹci 23 pary zÄbĂłw, ktĂłrymi w chwili Ĺmierci, prawdopodobnie wyrywaĹ kawaĹy miÄsa z ciaĹ martwych iguanodontĂłw.
Drugi, mniejszy gatunek krokodyla to nazwana od miejsca znaleziska Bernissartia, majÄ ca zaledwie metr dĹugoĹci. MiaĹa ona ostre zÄby z przodu i pĹaskie w gĹÄbi paszczy, sĹuĹźÄ ce najprawdopodobniej do miaĹźdĹźenia koĹci mniejszych od niej jaszczurek i pĹazĂłw.
Jednym z najmniejszych krokodylĂłw byĹy nieco podobne do jaszczurek atopozaury. Jeden z przedstawicieli tej grupy gadĂłw jest mierzÄ cy niewiele ponad 40 centymetrĂłw, Alligatorium. Podczas gdy niektĂłre z krokodyli postawiĹy na zwinnoĹÄ i w toku ewolucji zmniejszyĹy swe rozmiary, inne postawiĹy na wielkoĹÄ, znacznie je zwiÄkszajÄ c. Dobrym tego przykĹadem jest kredowy krokodyl – Deinosuchus („straszny krokodyl”) osiÄ gajÄ cy rozmiary duĹźych teropodĂłw, nawet do 14 metrĂłw dĹugoĹci. Sama jego czaszka mierzyĹa 180 centymetrĂłw i z pewnoĹciÄ budziĹa grozÄ, nawet u dinozaurĂłw. Prawdopodobnie polowaĹ rĂłwnieĹź na duĹźe ornitopody, ktĂłre, chcÄ c ugasiÄ pragnienie zbliĹźyĹy siÄ do zbiornika wodnego, w ktĂłrym czaiĹ siÄ deinozuch.
Innym przedstawicielem „sporych” krokodylĂłw byĹ Peipesuchus, (dĹugoĹÄ do 5 m), Ĺrodkowojurajski krokodyl, ktĂłrego szczÄ tki zidentyfikowano w Chinach. Niedawno naukowcy badajÄ c nowe skameiniaĹosci krokodyla Sarcosuchus imperator stwierdzili, Ĺźe i on byĹ olbrzymim krokodylem, w wieku okoĹo 60 lat mierzyĹ 12 metrĂłw dĹugoĹci i waĹźyĹ ok. 8 ton.
W jurze i w kredzie z krokodyli rozwinÄĹo siÄ wiele form zamieszkujÄ cych morza (podrzÄ d Thalattosuchia z rodzinami Teleosauridae i Metriorhynchida), o ktĂłrych opowiemy w nastÄpnej czÄĹci artykuĹu. Poza nimi rozwinÄĹy siÄ krokodyle lÄ dowe majÄ ce krĂłtkie pyski, jak rĂłwnieĹź posiadajÄ ce dĹugie pyski krokodyle sĹodkowodne (Notosuchia z Gondwany, Gobisuchus z Mongolii, opisany przez polskich naukowcĂłw). W drugiej poĹowie ery dinozaurĂłw pojawiĹy siÄ krokodyle o dĹugich pyskach, Neosuchia, ktĂłre byĹy spokrewnione z dzisiejszymi. ByĹ to miÄdzy innymi wspomniany juĹź Deinosuchus z Ameryki PĂłĹnocnej, czy teĹź Sarcosuchus z Gondwany. Pod koniec ery mezozoicznej, w kredzie pojawiĹy siÄ krokodyle ryboĹźerne, naleĹźaĹy one do krokodyli wĹaĹciwych i przypominaĹy dzisiejsze gawiale.
Krokodyle z morskich toni
Jak juĹź byĹo napisane, prehistoryczne krokodyle byĹy bardzo zróşnicowane, niektĂłre nawet zamieszkiwaĹy morskie gĹÄbiny (choÄ obecnie tylko jeden gatunek Ĺźyje w tych terenach). StaĹo siÄ to we wczesnej fazie ich ewolucji. Gady te niemal caĹkowicie zrezygnowaĹy ze staĹego lÄ du. Morskie krokodyle, takie jak Teleosaurus („koĹcowy gad”) czy Steneosaurus, wyglÄ dem bardzo przypominaĹy dzisiejsze gawiale.
ByĹy to gady o smukĹych, opĹywowych ciaĹach, o dĹugoĹci dochodzÄ cej 4-5 metrĂłw. Ich ostre, stoĹźkowate zÄby umoĹźliwiaĹy chwytanie Ĺliskich i niedostÄpnych dla innych zwierzÄ t ryb czy kaĹamarnic. Ich grube skĂłry z czasem wygĹadziĹy siÄ, dodajÄ c opĹywowoĹci. Na lÄ d wychodziĹy tylko dla zĹoĹźenia jaj, choÄ istniejÄ teorie, jakoby niektĂłre krokodyle morskie (zwĹaszcza te, u ktĂłrych pĹetwy przeksztaĹciĹy siÄ i byĹy caĹkowicie nieprzydatne na lÄ dzie) mogĹy rodziÄ w wodzie, podobnie jak dzisiejsze rekiny, czy wspĂłĹczesne im ichtiozaury. Jeszcze inne rodzaje morskich krokodyli jeszcze sprawniej przystosowaĹy siÄ do Ĺźycia w wodzie. CaĹym ksztaĹtem swojego ciaĹa przypominaĹy ryby, Ĺapy zmieniĹy siÄ bowiem w pĹetwy, ogon wydĹuĹźyĹ siÄ i zmieniĹ swĂłj ksztaĹt. ZwierzÄta te caĹkowicie straciĹy ciÄĹźki, kostny pancerz na rzecz gĹadkiej i Ĺliskiej skĂłry. Mimo wszystko, nadal oddychaĹy pĹucami, co siÄ wiÄ zaĹo z koniecznoĹciÄ wynurzania co jakiĹ czas dla zaczerpniÄcia powietrza. Jednym z takich krokodyli byĹ rodzaj Metriorhynchus („dĹugi pysk”). MiaĹ on ogon ze sterczÄ cÄ pĹetwÄ , rozdwojony na koĹcu. Przy dĹugoĹci 3 metrĂłw, prawdopodobnie jadaĹ kaĹamarnice i zniĹźajÄ ce siÄ do powierzchni wody pterozaury, choÄ niektĂłrzy naukowcy sÄ dzÄ , Ĺźe atakowaĹ nawet dwukrotnie wiÄksze od siebie ryby.
Geosaurus (”ziemny jaszczur”) z rodziny Metriorhynchidae podrzÄdu Thalattosuchia wystÄpujÄ cy w jurze w morzach dzisiejszej Europy, miaĹ ogon do zĹudzenia przypominajÄ cy ogon ichtiozaura, podobnie jak niedawno opisany Dakosaurus. Prawdopodobnie machajÄ c ogonem udawaĹo mu siÄ nabieraÄ sporych prÄdkoĹci.
Niestety, kres panowania morskich krokodylom poĹoĹźyĹo pojawienie siÄ w kredzie lepiej przystosowanych plezjozaurĂłw i pliozaurĂłw.
OdĹźywianie
Oseski i osobniki mĹode dzisiejszych krokodyli jedzÄ owady, Ĺlimaki, ropuchy i maĹe ryby, oraz róşnego rodzaju skorupiaki i maĹĹźe. JedzÄ one bardzo czÄsto, gdyĹź wymaga tego od nich wĹasne, szybkie tempo wzrostu. MoĹźna ĹmiaĹo sÄ dziÄ, Ĺźe prehistoryczni przodkowie wspĂłĹczesnych krokodyli mieli podobne upodobania kulinarne. W miarÄ powiÄkszania siÄ masy ciaĹa, krokodyl zaczyna jeĹÄ coraz wiÄksze zwierzÄta ryby, gady, czy nawet (jak w przypadku wiÄkszych krokodyli typu Deinosuchus) dinozaury. Prehistoryczne krokodyle, gdy chwytaĹy ofiarÄ zÄbami, prĂłbowaĹy wciÄ gnÄ Ä jÄ do wody i utopiÄ. WiÄkszÄ zdobycz prawdopodobnie zakopywaĹy w dziurze na brzegu swojego terytorium, by skĂłra zdobyczy zmiÄkĹa a miÄso skruszaĹo, tak jak to robiÄ ich dzisiejsi potomkowie. Krokodyle, mniejszÄ zdobycz, poĹykajÄ w caĹoĹci, gĹowÄ do przodu, tak by skrzela i krÄgosĹup ofiary nie uszkodziĹy ich delikatnego gardĹa.
MoĹźna uwaĹźaÄ, Ĺźe krokodyle podobne do deinozucha, byĹy bardzo agresywnymi myĹliwymi, ktĂłrzy potrafili robiÄ zasadzki, czy teĹź z rozmysĹem ĹcigaÄ upatrzonÄ ofiarÄ. Krokodyle morskie, jak np. teleozaury, podobnie jak dzisiejsze gawiale, krÄ ĹźyĹy w wodzie, koĹyszÄ c siÄ z boku na bok swoim dĹugim pyskiem i ĹapiÄ c wszystkie ryby bÄdÄ ce w jego zasiÄgu.
Prehistoryczne krokodyle z Polski
12 lat temu, w 1995 roku dr Marcin Ĺťarski, pracownik PIG w okolicach Kazimierza Dolnego, a dokĹadnie w odsĹoniÄciu Kamienny DóŠfragmenty szkieletu paleoceĹskiego krokodyla naleĹźÄ cego do rodzaju Thoracosaurus (Leidy, 1852). MierzÄ cy 60 centymetrĂłw fragment (zdjÄcie poniĹźej) szkieletu krokodyla naleĹźaĹ do czÄĹci ogonowej wraz z krÄgami krzyĹźowymi i tuĹowia.
WedĹug naukowcĂłw naleĹźaĹ on do duĹźego osobnika, mierzÄ cego okoĹo 6 metrĂłw. Thoracosaurus prowadziĹ ziemno-wodny tryb Ĺźycia, a jego dĹugi pysk pomagaĹ mu w Ĺapaniu Ĺliskich ryb. ByĹo to pierwsze w Polsce a czwarte w Europie znalezisko paloceĹskiego torakozaura. PeĹnÄ identyfikacjÄ z dokĹadnoĹciÄ do gatunku uniemoĹźliwiĹ brak czaszki. SkamieniaĹoĹci prehistorycznych krokodyli naleĹźÄ do najbardziej rzadkich, a przez to sÄ bardzo cenione z tego wzglÄdu, Ĺźe kaĹźde z nich daje naukowcom wiele cennych informacji na temat budowy i systematyki krokodyli.
Rekonstrukcja Thoracosaurus
Znaczenie dla paleontologii
Poza ptakami, krokodyle sÄ jedynymi ĹźyjÄ cymi archozaurami. Tylko one w niemal niezmienionej formie przetrwaĹy prawie 70 milionĂłw lat od zagĹady dinozaurĂłw. Rodzi siÄ pytanie – dziÄki jakim cechom udaĹo im siÄ przeĹźyÄ? Pod wzglÄdem Ĺrodowiska Ĺźycia i samego jego trybu, krokodyli bardzo przypominajÄ najstarsze grupy krÄgowcĂłw lÄ dowych. StanowiÄ wiÄc ocalaĹÄ z zagĹady, ĹźywÄ czÄ stkÄ Ĺwiata, ktĂłry obecnie moĹźna podziwiaÄ jedynie w formie skamieniaĹoĹci. Jak juĹź mĂłwiliĹmy, wspĂłĹczesne krokodyle zamieszkujÄ zazwyczaj tropikalne rzeki, przymorskie bagna i bajora, a tylko jeden gatunek (krokodyl róşaĹcowy – Crocodylus porosus) zamieszkuje morskie gĹÄbiny. Nie jest jednak zwierzÄciem wyĹÄ cznie morskim, jak wspomniane wczeĹniej Metrothynchus czy Geosaurus. Mimo swej dĹugiej historii, ta grupa wydaje siÄ biologicznie zdolna przeĹźyÄ kolejne setki milionĂłw lat. Jedynym zagroĹźeniem dla tych piÄknych gadĂłw jest, niestety, czĹowiek.
* Tekodonty to tylko okreĹlenie potoczne dla prymitywnych archozaurĂłw, a nie rzeczywisty klad
Literatura
Trepka, A., 1988. Przed i po dinozaurach. Krajowa Agencja Wydawnicza; Katowice
Dinozaury!, 1993-1994. DeAgostini; Warszawa
Ĺwiat Wiedzy, 2000. DeAgostini; Warszawa
www.pgi.gov.pl
Pewnie bĹÄdĂłw jest sporo, dlatego umieszczam do poprawki.
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2008, o 14:11 przez Dino, łącznie zmieniany 3 razy.
Ĺukaszu - naprawdÄ ciekawy i przejrzysty tekst Pewne zdania nie do koĹca sÄ
stylistycznie poprawne, momentami zjadĹo ci chyba jakieĹ wyrazy. Niestety czas, a wĹaĹciwie jego brak, nie pozwala mi teraz dokĹadnie siÄ w to wszystko wgĹÄbiÄ. Oto dwie uwagi do pierwszego paragrafu:
Co do Polskiego krokodyla - ja znam tÄ sprawÄ z opowiadaĹ i podobno wcale nie byĹ tak kolorowo z tym odkryciem W kaĹźdym razie to raczej nie jedyny okaz, sam widziaĹem inny
W triasie oprĂłcz krokodyli ĹźyĹy teĹź grupy im pokrewne (fitozaury, aetozaury, "rauizuchy"), w dodatku znane i z Polski, ĹÄ czone razem w grupÄ Crurotarsi - moĹźe i o nich ktoĹ kiedyĹ coĹ napiszeHistoria tych niezwykĹych gadĂłw zaczyna siÄ w triasie, kiedy to podobne do krokodyli archozaury (tekodonty [warto wspomniaÄ, Ĺźe tekodonty to tylko okreĹlenie potoczne dla prymitywnych archozaurĂłw, a nie rzeczywisty klad] wywodzÄ ce siÄ z grupy pseudozuchĂłw) nazywane Protosuchia i Sphenosuchia byĹy niewielkimi drapieĹźnikami lÄ dowymi, a ich [powinieneĹ dodaÄ, Ĺźe chodzi o krokodyle, bo z szyku zdania wynika, Ĺźe o Protosuchia i Sphenosuchia, ktĂłre w dodatku rzekomo obecnie zajmujÄ jakÄ Ĺ pozycjÄ] obecnÄ pozycjÄ wĂłwczas zajmowaĹy zwierzÄta nazywane fitozaurami.
Co do Polskiego krokodyla - ja znam tÄ sprawÄ z opowiadaĹ i podobno wcale nie byĹ tak kolorowo z tym odkryciem W kaĹźdym razie to raczej nie jedyny okaz, sam widziaĹem inny
Co do tego pojedyĹczego gatunku gawiali, to nie jest tak do koĹca. Tomistoma schlegelii krokodyl gawialowy, jest niedokoĹca przyznany do krokodyli wĹaĹciwych ( angielska wiki podaje, Ĺźe naleĹźy do rodziny Gavialidae ). Tu moĹźna teĹź coĹ o tym poczytaÄ, jednak jest to po angielsku Co do artykuĹu to jest caĹkiem fajny ;)
Theropods... yeah :D
- Dino
- Administrator
- Posty: 4009
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Placodus byĹ plakodontem, a nie krokodylem -> patrz tutajmisio pisze:A czy moĹźna by dodaÄ teĹź opis plakodusa?
DziÄki za opinie, to co podpowiedzieliĹcie, zmieniĹem.
- Sebastian
- Jurajski allozaur
- Posty: 1336
- Rejestracja: 2 lipca 2006, o 13:32
- Imię i nazwisko: Sebastian Oziemski
- Lokalizacja: Harlow, Essex, UK
Bardzo fajny artykuĹ!!!! Podoba mi siÄ, bo krokodyle po dinozaurach, pterozaurach i gadach morskich (no i ptakach) sa moja passÄ
. W sumie bardzo jest obszerny, ale nigdy nie jest tak dobrze by nie mogĹo byÄ lepiej MyĹlÄ, Ĺźe moĹźesz (moja propozycja) rozbudowaÄ swojÄ
prace o dodanie do niej opisy chociaĹźby poszczegĂłlnych rodzin i (jeĹli masz pewne i ciekawe ĹşrĂłdĹa) ich historii Tak po za tym to jestem zaskoczony- artykuĹ jest po prostu the best
-
- Permski synapsyd
- Posty: 669
- Rejestracja: 23 lipca 2006, o 09:37
- Imię i nazwisko: Krzysztof Lichota
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Dino
- Administrator
- Posty: 4009
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Tak wĹaĹnie o to mi chodziĹo. Zbieram teraz informacje o rodziunach prehistorycznych krokodyli (i pracuje rĂłwnolegle nad dwoma innymi artykuĹami).krzysiu_dino pisze:jest co prawda co nieco literĂłwek oraz bĹÄdĂłw typu:Chodzi o plezjozaury i pliozaury??Niestety, kres panowania morskich krokodylom poĹoĹźyĹo pojawienie siÄ w kredzie lepiej przystosowanych pliozaurĂłw i pliozaurĂłw
Ale poza tym podziwiam
Ĺukaszu, moĹźesz teĹź zerknÄ
Ä do artykuĹu popularnonaukowego autorstwa dra Tomasza Suleja - str. 44 - 47 PDFa: http://www.paleo.pan.pl/ewolucja/Ewolucja2.pdf
- Dino
- Administrator
- Posty: 4009
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
DziÄki, wydrukowaĹem oba numery biuletynu - moĹźe jeszcze mi siÄ przydadzÄDawid Mazurek pisze:Ĺukaszu, moĹźesz teĹź zerknÄ Ä do artykuĹu popularnonaukowego autorstwa dra Tomasza Suleja - str. 44 - 47 PDFa: http://www.paleo.pan.pl/ewolucja/Ewolucja2.pdf
- Sebastian
- Jurajski allozaur
- Posty: 1336
- Rejestracja: 2 lipca 2006, o 13:32
- Imię i nazwisko: Sebastian Oziemski
- Lokalizacja: Harlow, Essex, UK
ZnalazĹem bardzo ciekawÄ
rekonstrukcje dakozaura
http://images.gildia.pl/_n_/nauka/news/ ... a2-640.jpg
http://images.gildia.pl/_n_/nauka/news/ ... a2-640.jpg
Ostatnio zmieniony 30 lipca 2007, o 13:38 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
- Xyphactinus
- Karboński antrakozaur
- Posty: 525
- Rejestracja: 18 kwietnia 2006, o 20:12
- Lokalizacja: tak naprawdę z Poznania
- Dawid Mika
- Jurajski allozaur
- Posty: 1016
- Rejestracja: 23 maja 2008, o 15:49
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: [ARTYKUĹ] Krokodyle z czasĂłw dinozaurĂłw
Najpierw poprawnie stwierdzasz, Ĺźe ptaki i krokodyle to jedyne wspĂłĹczesne archozaury.
Krokodyle to rĂłwieĹnicy dinozaurĂłw, sÄ to jedyni ĹźyjÄ cy do tej pory (prĂłcz ptakĂłw) archozaury.
A potem piszesz:
Druga informacja jest bĹÄdna i na dodatek sprzeczna z tÄ pierwszÄ .
Krokodyle to jedyne ĹźyjÄ ce archozaury
ProponujÄ jÄ usunÄ Ä lub zmodyfikowaÄ tak, aby brzmiaĹa np. tak:
DziÄki, poprawiĹemKrokodyle to jedyne ĹźyjÄ ce obecnie nieptasie archozaury
Dino
Re: [ARTYKUĹ] Krokodyle z czasĂłw dinozaurĂłw
jedyne ĹźyjÄ ceKrokodyle to rĂłwieĹnicy dinozaurĂłw, sÄ to jedyni ĹźyjÄ cy do tej pory (prĂłcz ptakĂłw) archozaury.
ale dinozaury, aĹź do przeĹomu trias/jura, nie panowaĹyPoniewaĹź „straszne gady” panowaĹy na lÄ dzie, krokodyle byĹy zmuszone przystosowaÄ siÄ do wodnego (ewentualnie ziemno-wodnego) trybu Ĺźycia.
ĹźyjÄWspĂłĹczeĹnie Ĺźyje 22 gatunkĂłw krokodyli, ktĂłre dzielÄ siÄ na trzy rodziny – krokodyle wĹaĹciwe, aligatory i kajmany oraz pojedyncze gatunek – hinduski gawial i, byÄ moĹźe, krokodyl gawialowy.
bez przcinkaNie przypominaĹ on znanych nam obecnie, krokodyli.
niedawno opisany?Geosaurus (”ziemny jaszczur”) z rodziny Metriorhynchidae podrzÄdu Thalattosuchia wystÄpujÄ cy w jurze w morzach dzisiejszej Europy, miaĹ ogon do zĹudzenia przypominajÄ cy ogon ichtiozaura, podobnie jak niedawno opisany Dakosaurus.
Dakosaurus von Quenstedt, 1856
tuĹowiaStawy skokowe krokodyli umoĹźliwiaĹy im chodzenie z Ĺapami szeroko rozstawionymi, trzymanymi prostopadle do tuĹowie,
bez przecinkaCzatujÄ ce na zdobycz krokodyle, mogĹy spÄdziÄ pod wodÄ nawet do godziny czasu, gdyĹź byĹy (i sÄ do tej pory) wyposaĹźone w ucho zewnÄtrzne, ktĂłre zamykaĹo siÄ nad bÄbenkiem usznym podczas nurkowania.
ichOczy i nozdrza krokodyli znajdujÄ siÄ prawie na szycie jego gĹowy, tak, Ĺźe mogĹy one widzieÄ i oddychaÄ, bÄdÄ c do poĹowy zanurzone w wodzie.
dziwnie to brzmi, moĹźe zastÄ piÄ jako "Krokodyl nazwany"?Formalnie opisany Goniopholis, majÄ cy prawie 3 metry dĹugoĹci 23 pary zÄbĂłw, ktĂłrymi w chwili Ĺmierci, prawdopodobnie wyrywaĹ kawaĹy miÄsa z ciaĹ martwych iguanodontĂłw.
krokodyliJednym z najmniejszych krokodylĂłw byĹy nieco podobne do jaszczurek atopozaury.
jest->toJeden z przedstawicieli tej grupy gadĂłw jest mierzÄ cy niewiele ponad 40 centymetrĂłw, Alligatorium.
bez przecinka
popatrz na wikipedii, nowsze oszacowania to 10-12, wg starszych (1954) do 15Deinosuchus („straszny krokodyl”) osiÄ gajÄ cy rozmiary duĹźych teropodĂłw, nawet do 14 metrĂłw dĹugoĹci.
zbÄdnePrawdopodobnie polowaĹ rĂłwnieĹź na duĹźe ornitopody, ktĂłre, chcÄ c ugasiÄ pragnienie zbliĹźyĹy siÄ do zbiornika wodnego, w ktĂłrym czaiĹ siÄ deinozuch.
MetriorhynchidaeW jurze i w kredzie z krokodyli rozwinÄĹo siÄ wiele form zamieszkujÄ cych morza (podrzÄ d Thalattosuchia z rodzinami Teleosauridae i Metriorhynchida)
EDIT
bez przecinkĂłwKrokodyle, mniejszÄ zdobycz, poĹykajÄ w caĹoĹci, gĹowÄ do przodu, tak by skrzela i krÄgosĹup ofiary nie uszkodziĹy ich delikatnego gardĹa.
bez przecinkaMoĹźna uwaĹźaÄ, Ĺźe krokodyle podobne do deinozucha, byĹy bardzo agresywnymi myĹliwymi, ktĂłrzy potrafili robiÄ zasadzki, czy teĹź z rozmysĹem ĹcigaÄ upatrzonÄ ofiarÄ.
z rozmysĹem??
bez przecinkaKrokodyle morskie, jak np. teleozaury, podobnie jak dzisiejsze gawiale, krÄ ĹźyĹy w wodzie,
13, a niedĹugo 14 lat temu12 lat temu, w 1995 roku dr Marcin Ĺťarski, pracownik PIG w okolicach Kazimierza Dolnego, a dokĹadnie w odsĹoniÄciu Kamienny DóŠfragmenty szkieletu paleoceĹskiego krokodyla naleĹźÄ cego do rodzaju Thoracosaurus (Leidy, 1852).
rozwiĹ skrĂłt PIG (PanĹtwowy Instytut Geologiczny??)
zabrakĹo orzeczenia (znalazĹ)
dziwnie sformuĹowaneMierzÄ cy 60 centymetrĂłw fragment (zdjÄcie poniĹźej) szkieletu krokodyla naleĹźaĹ do czÄĹci ogonowej wraz z krÄgami krzyĹźowymi i tuĹowia.
MierzÄ cy 60 centymetrĂłw fragment (zdjÄcie poniĹźej) szkieletu krokodyla to czÄĹÄ tuĹowia, krÄgi krzyĹźowe i ogonowe
najrzadszychSkamieniaĹoĹci prehistorycznych krokodyli naleĹźÄ do najbardziej rzadkich, a przez to sÄ bardzo cenione z tego wzglÄdu, Ĺźe kaĹźde z nich daje naukowcom wiele cennych informacji na temat budowy i systematyki krokodyli.
krokodylePod wzglÄdem Ĺrodowiska Ĺźycia i samego jego trybu, krokodyli bardzo przypominajÄ najstarsze grupy krÄgowcĂłw lÄ dowych.
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
- Dawid Mika
- Jurajski allozaur
- Posty: 1016
- Rejestracja: 23 maja 2008, o 15:49
- Lokalizacja: Górny Śląsk
http://www.varancroco.dbv.pl/readarticl ... icle_id=12
To zostaĹo skopiowane za zgodÄ Dina czy to plagat ?
WyglÄ da na skopiowanÄ wiÄkszoĹÄ artykuĹu. WskazujÄ na to podpisy grafik (Rekonstrukcja Thoracosaurus), ktĂłrych nie ma.
To zostaĹo skopiowane za zgodÄ Dina czy to plagat ?
WyglÄ da na skopiowanÄ wiÄkszoĹÄ artykuĹu. WskazujÄ na to podpisy grafik (Rekonstrukcja Thoracosaurus), ktĂłrych nie ma.