Nowe Dinozaury 2017
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2300
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nowe Dinozaury 2017
Już jest:
Madzia D., Boyd C.A., Mazuch M. 2017. A basal ornithopod dinosaur from the Cenomanian of the Czech Republic. Journal of Systematic Palaeontology. https://doi.org/10.1080/14772019.2017.1371258
To już trzecia publikacja Daniela w ostatnich dwóch tygodniach - imponujące. Gratulacje! Danielu, to ten okaz, o którym mówiłeś kiedyś na zlocie D.com w Lisowicach? (EDIT - chyba tak. Ha, a kiedyś mówiłeś, że nie wiesz, czy to jest do opublikowania ).
Madzia D., Boyd C.A., Mazuch M. 2017. A basal ornithopod dinosaur from the Cenomanian of the Czech Republic. Journal of Systematic Palaeontology. https://doi.org/10.1080/14772019.2017.1371258
To już trzecia publikacja Daniela w ostatnich dwóch tygodniach - imponujące. Gratulacje! Danielu, to ten okaz, o którym mówiłeś kiedyś na zlocie D.com w Lisowicach? (EDIT - chyba tak. Ha, a kiedyś mówiłeś, że nie wiesz, czy to jest do opublikowania ).
-
- Moderator
- Posty: 2572
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: Nowe Dinozaury 2017
Gratulacje! Możemy liczyć na opis zrobiony przez autora nazwy? ;)
Biologia, UW
- Daniel Madzia
- Jurajski allozaur
- Posty: 1609
- Rejestracja: 15 marca 2006, o 12:39
- Lokalizacja: Třinec, Česká republika
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Dziekuje za gratulacje! Jezeli wytrzymacie pare dni, to chetnie zrobie haslo do encyklopedii ;)
-
- Jurajski allozaur
- Posty: 1163
- Rejestracja: 27 lutego 2014, o 10:49
- Imię i nazwisko: Kamil Kamiński
- Lokalizacja: Gniew
Re: Nowe Dinozaury 2017
Gratuluje również
- Dino
- Administrator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Matheronodon provincialis - nowy rabdodontyd z późnej kredy Francji, z baardzo dziwnymi (dużymi) zębami.
https://www.nature.com/articles/s41598-017-13160-2
https://www.nature.com/articles/s41598-017-13160-2
- Tomasz Singer
- Jurajski allozaur
- Posty: 1585
- Rejestracja: 24 września 2007, o 09:44
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowe Dinozaury 2017
Nowy przedstawiciel Turiasaura z wczesnej kredy Stanów Zjednoczonych
Mierasaurus bobyoungi
https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... RwT5Yd20w1
Mierasaurus bobyoungi
https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... RwT5Yd20w1
- Dino
- Administrator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Tytanozaur Zhuchengtitan zangjiazhuangensis z późnej kredy Chin
MO Jinyou, WANG Kebai, CHEN Shuqing, WANG Peiye & XU Xing (2017)
A new titanosaurian sauropod from the Late Cretaceous strata of Shandong Province.
Geological Bulletin of China 36(9): 1501-1505
http://dzhtb.cgs.cn/ch/reader/view_abst ... 901&flag=1
MO Jinyou, WANG Kebai, CHEN Shuqing, WANG Peiye & XU Xing (2017)
A new titanosaurian sauropod from the Late Cretaceous strata of Shandong Province.
Geological Bulletin of China 36(9): 1501-1505
http://dzhtb.cgs.cn/ch/reader/view_abst ... 901&flag=1
- Dino
- Administrator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Avimimus nemegtensis i nowa kombinacja dla ajancingenii - Heyuannia yanshini
G.F. Funston, S.E. Mendonca, P.J. Currie & R. Barsbold (2017)
Oviraptorosaur anatomy, diversity and ecology in the Nemegt Basin.
Palaeogeography, Palaeoclimatology, Palaeoecology (advance online publication)
doi: https://doi.org/10.1016/j.palaeo.2017.10.023
G.F. Funston, S.E. Mendonca, P.J. Currie & R. Barsbold (2017)
Oviraptorosaur anatomy, diversity and ecology in the Nemegt Basin.
Palaeogeography, Palaeoclimatology, Palaeoecology (advance online publication)
doi: https://doi.org/10.1016/j.palaeo.2017.10.023
-
- Moderator
- Posty: 2572
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: Nowe Dinozaury 2017
Całkiem zręcznie z tego wybrnęli. Zobaczymy, czy środowisko naukowe przyjmie nową kombinację. Tymczasem skoro zmieniłeś tabelkę w spisie gatunków w haśle Heyuannia, to dokończę fuzję z ajancingenią.
Biologia, UW
Re: Nowe Dinozaury 2017
"Zręcznie wybrnęli"? Fakty są takie, że wg ICZN (Kodeksu) Ajancingenia jest ważna a jej ignorowanie to działanie wbrew jedynym regułom obowiązującym w tym zakresie. Tworzenie zbędnej kombinacji, przez na siłę umieszczanie w innym rodzaju i to niekoniecznie monofiletycznym, z jasno określonego powodu, nie mającego nic wspólnego z ICZN to ma być wybrnięcie? Co z nazwami, których nie da się tak potraktować?
Można stwierdzić, że wobec tego ICZN powinno zostać zmienione, aby umożliwiało utrącanie nazw takich jak Ajancingenia, Kulindapteryx czy nawet Megapnosaurus. Pomyślcie co by było, gdyby faktycznie wprowadzono taki zapis w ICZN, gdzie warunkiem ważności (w którym art.? 11? 9?) byłoby np. aby publikacja, w której nazwę ustanowiono nie mogła być w części plagiatem. Czy wtedy każdy autor powinien wedle swojego uznania stwierdzać, czy to plagiat? Czy autor powinien w swojej publikacji wykazać, że to plagiat? Czy powinno być to stwierdzone wyrokiem sądu? To byłoby najbardziej prawidłowe ze względu na to, że to już kwestia nie tylko mało istotnych reguł tworzonych przez jakąś "prywatną" organizację, ale rzeczywistej sytuacji prawnej konkretnej osoby. Plagiatami zajmuje się prawo cywilne, karne, uczelnie. Jakiś rejestr plagiatów prowadzony przez ICZN (Komisję)? To by dopiero było kłopotliwe. Co jest ważniejsze, ICZN czy decyzje autorów, podyktowane nawet słusznymi względami? Czy autor nieetycznej nazwy będzie ją ignorował? Czy to nie powoduje zwiększenia chaosu w nomenklaturze? Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdzie autor nieetycznej nazwy pozywa autorów ją ignorujących o naruszenie jego dóbr osobistych i wygrywa, dostając odszkodowanie.
To może jednak przestrzegać ICZN (Kodeksu)?
Można stwierdzić, że wobec tego ICZN powinno zostać zmienione, aby umożliwiało utrącanie nazw takich jak Ajancingenia, Kulindapteryx czy nawet Megapnosaurus. Pomyślcie co by było, gdyby faktycznie wprowadzono taki zapis w ICZN, gdzie warunkiem ważności (w którym art.? 11? 9?) byłoby np. aby publikacja, w której nazwę ustanowiono nie mogła być w części plagiatem. Czy wtedy każdy autor powinien wedle swojego uznania stwierdzać, czy to plagiat? Czy autor powinien w swojej publikacji wykazać, że to plagiat? Czy powinno być to stwierdzone wyrokiem sądu? To byłoby najbardziej prawidłowe ze względu na to, że to już kwestia nie tylko mało istotnych reguł tworzonych przez jakąś "prywatną" organizację, ale rzeczywistej sytuacji prawnej konkretnej osoby. Plagiatami zajmuje się prawo cywilne, karne, uczelnie. Jakiś rejestr plagiatów prowadzony przez ICZN (Komisję)? To by dopiero było kłopotliwe. Co jest ważniejsze, ICZN czy decyzje autorów, podyktowane nawet słusznymi względami? Czy autor nieetycznej nazwy będzie ją ignorował? Czy to nie powoduje zwiększenia chaosu w nomenklaturze? Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdzie autor nieetycznej nazwy pozywa autorów ją ignorujących o naruszenie jego dóbr osobistych i wygrywa, dostając odszkodowanie.
To może jednak przestrzegać ICZN (Kodeksu)?
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
-
- Moderator
- Posty: 2572
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: Nowe Dinozaury 2017
To jest filozoficzny problem. Co jest ważniejsze? Prawo, czy moralność? Czy środowisko naukowe powinno przymykać oko na takie zachowania tylko dlatego, że formalnie wszystko jest ok?
Biologia, UW
Re: Nowe Dinozaury 2017
To nie jest zagadnienie o tym ciężarze, co konflikt "prawo a moralność". Obecnie rozwiązuje się go na korzyść tego drugiego, gdy konsekwencje stosowania prawa są nie do zniesienia moralnie (formuła Radbrucha), co tym przypadku nie występuje.
Po trzecie, sprawa może być różnie oceniana. Jakie działanie powinno dawać prawo do ignorowania aktów nomenklatorycznych i skąd je w ogóle wywodzić? Jeśli jest się niezadowolonym z regulacji ICZN, należy dążyć do ich zmiany a nie ignorowania. Przypadek Ajcingenia nie jest tak drastyczny jak działalność Hosera.
Po trzecie, sprawa może być różnie oceniana. Jakie działanie powinno dawać prawo do ignorowania aktów nomenklatorycznych i skąd je w ogóle wywodzić? Jeśli jest się niezadowolonym z regulacji ICZN, należy dążyć do ich zmiany a nie ignorowania. Przypadek Ajcingenia nie jest tak drastyczny jak działalność Hosera.
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
-
- Moderator
- Posty: 2572
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: Nowe Dinozaury 2017
Oczywiście, że sprawa nie jest aż tak poważna, choć nie znam podanego przez Ciebie przykładu. Można dążyć do zmiany ICZN, ale myślę, że w wielu przypadkach naukowcy powinni kierować się zdrowym rozsądkiem, zamiast tworzyć kolejne regulacje, obejmujące wszelkie możliwe przypadki.
Tymczasem ukazał się już długo wyczekiwany tom czasopisma Ameghiniana, który jest poświęcony teropodom z Gondwany. Oprócz wspomnianych wcześniej na forum dwóch nowych celofyzoidów oraz ustawienia rąk u chilezaura, mamy wiele kolejnych artykułów. Pierwszy poświęcony jest historii badań nad gondwańskimi teropodami. Jest nowy gatunek prymitywnego tetanura z późnej jury Argentyny, którego nazwano Pandoravenator fernandezorum. Jest artykuł, który traktuje o kredowych ornitomimozaurach z Afryki, w tym o nowym gatunku o nazwie Afromimus tenerensis. A na deser mózgoczaszka murusraptora:
http://www.ameghiniana.org.ar/index.php ... e/view/265
Tymczasem ukazał się już długo wyczekiwany tom czasopisma Ameghiniana, który jest poświęcony teropodom z Gondwany. Oprócz wspomnianych wcześniej na forum dwóch nowych celofyzoidów oraz ustawienia rąk u chilezaura, mamy wiele kolejnych artykułów. Pierwszy poświęcony jest historii badań nad gondwańskimi teropodami. Jest nowy gatunek prymitywnego tetanura z późnej jury Argentyny, którego nazwano Pandoravenator fernandezorum. Jest artykuł, który traktuje o kredowych ornitomimozaurach z Afryki, w tym o nowym gatunku o nazwie Afromimus tenerensis. A na deser mózgoczaszka murusraptora:
http://www.ameghiniana.org.ar/index.php ... e/view/265
Biologia, UW
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2300
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nowe Dinozaury 2017
Archeopteryks z Haarlem to jednak nie archeopteryks? Odkryty w XIX wieku był uznawany za pterozaura, dopóki John Ostrom w 1970 roku nie stwierdził, że to nowy okaz archeopteryksa. Teraz Christian Foth i Oliver Rauhut doszli do wniosku, że okaz ten jednak nie jest archeopteryksem, lecz należy do grupy ptakopodobnych teropodów podobnych do anchiornisa (tutaj formalnie nazwanej Anchiornithidae - wszystko, co bliżej spokrewnione z anchiornisem niż z wróblem, archeopteryksem, dromeozaurem, troodonem lub owiraptorem). Dla samego okazu z Haarlem ukuto z kolei nową nazwę rodzajową - Ostromia. Gatunek nazywa się więc Ostromia crassipes (von Meyer, 1857).
Foth C., Rauhut O.W.M. 2017. Re-evaluation of the Haarlem Archaeopteryx and the radiation of maniraptoran theropod dinosaurs. BMC Evolutionary Biology 17: 236. https://doi.org/10.1186/s12862-017-1076-y
Foth C., Rauhut O.W.M. 2017. Re-evaluation of the Haarlem Archaeopteryx and the radiation of maniraptoran theropod dinosaurs. BMC Evolutionary Biology 17: 236. https://doi.org/10.1186/s12862-017-1076-y
Re: Nowe Dinozaury 2017
O rety! Po przejrzeniu pracy - takson wygląda legitnie. Z ryc. 9 wynika, że ostromia jest starsza od archeopteryksa, ale w tekście pracy nie widzę niczego o tym jakże istotnym zagadnieniu.
-----
zapomniałem odpowiedzieć:
https://en.wikipedia.org/wiki/Raymond_Hoser
https://blogs.scientificamerican.com/te ... and-hoser/
https://www.smithsonianmag.com/science- ... 180964629/
Czyli wg Ciebie kompletność regulacji jest niedobra? Doświadczenie podpowiada, że jest jednak na odwrót.
Trzeba stosować się do reguł, żeby był porządek, dopiero gdy nie da się zdzierżyć konsekwencji, można je ominąć. "Zdrowy rozsądek" to za mało i nie pasuje tutaj, bo mówisz o etyce.
Jeśli chcemy, żeby zasady etyczne powinny wpływać na taksonomię, to dążmy do zmian. A póki co stosujmy to co jest. No i jeszcze te wcześniej wskazywane przeze mnie problemy w tej kwestii.
Ja tam Ajancingenia będę używał, bo to bardziej rozsądne.
-----
zapomniałem odpowiedzieć:
Raymond Hoser:Utahraptor pisze:nie znam podanego przez Ciebie przykładu.
https://en.wikipedia.org/wiki/Raymond_Hoser
https://blogs.scientificamerican.com/te ... and-hoser/
https://www.smithsonianmag.com/science- ... 180964629/
Właśnie przez takie podejście ludzi działających na działce taksonomii są problemyUtahraptor pisze:Można dążyć do zmiany ICZN, ale myślę, że w wielu przypadkach naukowcy powinni kierować się zdrowym rozsądkiem, zamiast tworzyć kolejne regulacje, obejmujące wszelkie możliwe przypadki.
Czyli wg Ciebie kompletność regulacji jest niedobra? Doświadczenie podpowiada, że jest jednak na odwrót.
Trzeba stosować się do reguł, żeby był porządek, dopiero gdy nie da się zdzierżyć konsekwencji, można je ominąć. "Zdrowy rozsądek" to za mało i nie pasuje tutaj, bo mówisz o etyce.
Jeśli chcemy, żeby zasady etyczne powinny wpływać na taksonomię, to dążmy do zmian. A póki co stosujmy to co jest. No i jeszcze te wcześniej wskazywane przeze mnie problemy w tej kwestii.
Ja tam Ajancingenia będę używał, bo to bardziej rozsądne.
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
- Dino
- Administrator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Ajancingenii sam używałem, nawet w swojej pracy magisterskiej; wg mnie obecnie zaproponowane rozwiązanie jest zgodne z ICZN (no bo czy nie jest?) i jednocześnie rozwiązuje problemy etyczne. Stąd też obecnie mam zamiar używać hejuannii.
Myślę, że ewentualne dalsze problemy z ajancingenią/hejuannią pojawią się, jeśli w przyszłości okaże się, że rodzaj łączący te dwa gatunki nie jest monofiletyczny - wtedy albo a) powróci ajancingenia, albo b) więcej gatunków wpadnie w hejuannię. Jeśli będzie to zmierzać w kierunku tworzenia niewygodnego taksonu-worka, wtedy, osobiście, będę optował za pierwszą alternatywą.
Myślę, że ewentualne dalsze problemy z ajancingenią/hejuannią pojawią się, jeśli w przyszłości okaże się, że rodzaj łączący te dwa gatunki nie jest monofiletyczny - wtedy albo a) powróci ajancingenia, albo b) więcej gatunków wpadnie w hejuannię. Jeśli będzie to zmierzać w kierunku tworzenia niewygodnego taksonu-worka, wtedy, osobiście, będę optował za pierwszą alternatywą.
Re: Nowe Dinozaury 2017
Halszkaraptor escuilliei (Dromaeosauridae: Halszkaraptorinae)
http://dx.doi.org/10.1038/nature24679
http://dx.doi.org/10.1038/nature24679
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
Re: Nowe Dinozaury 2017
Nazwa jak nazwa, tu nigdy nie ma fajerwerków... mi się rzadko zdarza, bym się zachwycił nowym taksonem a jeszcze rzadziej, by po przejrzeniu publikacji uczucie* trochę nie zrzedło.
Powstaje pytanie, gdzie są bazalne halszkaraptoryny?
Z wyników analizy: Fukuivenator terizinozaurem, Yixianosaurus anchiornitydem.
* nie wiem, czy to właściwe słowo; trudno to opisać, chodzi o takie "naukowe łał"; wyrażające podziw dla dobrego okazu i to dobrze zbadanego (tutaj szczególnie!), cieszy to tym bardziej, że nazwa honoruje Halszkę Osmólską i Françoisa Escuillié, dzięki któremu okaz z ciemnej przeszedł na jasną stronę mocy.
Polska i cywilizacja zachodnia upada... dobrze, że chociaż w nauce do przodu... jeszcze
Powstaje pytanie, gdzie są bazalne halszkaraptoryny?
Z wyników analizy: Fukuivenator terizinozaurem, Yixianosaurus anchiornitydem.
* nie wiem, czy to właściwe słowo; trudno to opisać, chodzi o takie "naukowe łał"; wyrażające podziw dla dobrego okazu i to dobrze zbadanego (tutaj szczególnie!), cieszy to tym bardziej, że nazwa honoruje Halszkę Osmólską i Françoisa Escuillié, dzięki któremu okaz z ciemnej przeszedł na jasną stronę mocy.
Polska i cywilizacja zachodnia upada... dobrze, że chociaż w nauce do przodu... jeszcze
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
Re: Nowe Dinozaury 2017
za rzadko się pojawia coś na stronie głównej:
Halszkaraptor escuilliei Cau i in., 2017
Halszka Osmólska w 1982 r. opisała Hulsanpes perlei. Okaz jest fragmentaryczny (głównie śródstopie), dlatego klasyfikacja była kłopotliwa.
10 la temu Alan Turner ze współpracownikami nazwali Mahakala omnogovae. Uważano go z reguły za bazalnego dromeozauryda.
Oba pochodzą z pustyni Gobi (Mongolia) i są datowane na kampan (późna kreda). Tak samo jak trzeci, nowo opisany członek tworzonej przez nie podrodziny. Mowa o Halszkaraptorinae, mieszczących się u podstawy Dromaeosauridae. Nazwę utworzono od rodzaju Halszkaraptor, nazwanego na cześć Halszki Osmólskiej. I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie. Okaz jest dość kompletny, ale na tyle dziwny, że zbadano go szczególnie wnikliwie. Zespół Andrea Cau użył niedawno opracowanej techniki mikrotomografii (urządzenia BM05 i ID19). To chyba najbardziej zaawansowane technologicznie badanie mezozoicznego dinozaura do tej pory. Dzięki temu potwierdzono, że okaz nie jest złożony z kości kilku zwierząt. Został bowiem zebrany nieleganie i wywieziony za granicę. Na szczęście szczątki Halszkaraptor escuilliei wrócił do Mongolii, dzięki działaniom uwiecznionego w nazwie gatunkowej Françoisa Escuillié.
„Prześwietlenie” okazu ujawniło wewnątrz szczęki siatkę naczyń. Podobną strukturę mają m.in. plezjozaury i krokodyle (a także Spinosaurus i Neovenator). Kość przedszczękowa ma najwięcej zębów spośród dinozaurów - 11.
Szyja Halszkaraptor jest bardzo długa. Kręgi mają unikalną wśród nieptasich teropodów budowę, podobną do łabędzi.
Kości długie „rąk” są spłaszczone. Kształt kończyny przedniej i mostka jest podobny do ptaków, które używają skrzydeł do pływania. Zwracają też uwagę duże płyty mostkowe. Środek ciężkości jest przesunięty ku przodowi.
Bardzo obszerne analizy filogenetyczne ujawniły nie tylko nową grupę bazalnych dromeozaurydów. Do najciekawszych wyników należą pozycje Fukuivenator w Therizinosauria i Yixianosaurus w Anchiornithidae.
Halszkaraptor escuilliei Cau i in., 2017
Halszka Osmólska w 1982 r. opisała Hulsanpes perlei. Okaz jest fragmentaryczny (głównie śródstopie), dlatego klasyfikacja była kłopotliwa.
10 la temu Alan Turner ze współpracownikami nazwali Mahakala omnogovae. Uważano go z reguły za bazalnego dromeozauryda.
Oba pochodzą z pustyni Gobi (Mongolia) i są datowane na kampan (późna kreda). Tak samo jak trzeci, nowo opisany członek tworzonej przez nie podrodziny. Mowa o Halszkaraptorinae, mieszczących się u podstawy Dromaeosauridae. Nazwę utworzono od rodzaju Halszkaraptor, nazwanego na cześć Halszki Osmólskiej. I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie. Okaz jest dość kompletny, ale na tyle dziwny, że zbadano go szczególnie wnikliwie. Zespół Andrea Cau użył niedawno opracowanej techniki mikrotomografii (urządzenia BM05 i ID19). To chyba najbardziej zaawansowane technologicznie badanie mezozoicznego dinozaura do tej pory. Dzięki temu potwierdzono, że okaz nie jest złożony z kości kilku zwierząt. Został bowiem zebrany nieleganie i wywieziony za granicę. Na szczęście szczątki Halszkaraptor escuilliei wrócił do Mongolii, dzięki działaniom uwiecznionego w nazwie gatunkowej Françoisa Escuillié.
„Prześwietlenie” okazu ujawniło wewnątrz szczęki siatkę naczyń. Podobną strukturę mają m.in. plezjozaury i krokodyle (a także Spinosaurus i Neovenator). Kość przedszczękowa ma najwięcej zębów spośród dinozaurów - 11.
Szyja Halszkaraptor jest bardzo długa. Kręgi mają unikalną wśród nieptasich teropodów budowę, podobną do łabędzi.
Kości długie „rąk” są spłaszczone. Kształt kończyny przedniej i mostka jest podobny do ptaków, które używają skrzydeł do pływania. Zwracają też uwagę duże płyty mostkowe. Środek ciężkości jest przesunięty ku przodowi.
Bardzo obszerne analizy filogenetyczne ujawniły nie tylko nową grupę bazalnych dromeozaurydów. Do najciekawszych wyników należą pozycje Fukuivenator w Therizinosauria i Yixianosaurus w Anchiornithidae.
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
- Dino
- Administrator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowe Dinozaury 2017
Almas ukhaa - nowy troodontyd z Ukhaa Tolgod (Mongolia).
Rui Pei, Mark A. Norell, Daniel E. Barta, G.S. Bever, Michael Pittman, and Xing Xu (2017)
Osteology of a New Late Cretaceous Troodontid Specimen from Ukhaa Tolgod, Ömnögovi Aimag, Mongolia.
American Museum Novitates Number 3889 :1-47
doi: https://doi.org/10.1206/3889.1
http://www.bioone.org/doi/abs/10.1206/3889.1
Rui Pei, Mark A. Norell, Daniel E. Barta, G.S. Bever, Michael Pittman, and Xing Xu (2017)
Osteology of a New Late Cretaceous Troodontid Specimen from Ukhaa Tolgod, Ömnögovi Aimag, Mongolia.
American Museum Novitates Number 3889 :1-47
doi: https://doi.org/10.1206/3889.1
http://www.bioone.org/doi/abs/10.1206/3889.1
-
- Jurajski allozaur
- Posty: 1163
- Rejestracja: 27 lutego 2014, o 10:49
- Imię i nazwisko: Kamil Kamiński
- Lokalizacja: Gniew
Re: Nowe Dinozaury 2017
Sibirotitan astrosacralis, nowy zauropod z dolnej kredy Rosji
https://doi.org/10.1016/j.geobios.2017.12.004
https://doi.org/10.1016/j.geobios.2017.12.004
- szerman
- Neogeński mastodont
- Posty: 4060
- Rejestracja: 23 czerwca 2009, o 10:40
- Imię i nazwisko: MSz
- Lokalizacja: B-B
Re: Nowe Dinozaury 2017
Zdążył na koniec 2017 r. rzutem na taśmę A przecież jego kości znane są nauce już od 2008, a od 2015 używano nieoficjalnej nazwy "Sibirotitan":Kamil Kamiński pisze:Sibirotitan astrosacralis, nowy zauropod z dolnej kredy Rosji
http://siberiantimes.com/science/casest ... cientists/
Wziąłbym go na warsztat, ale DOI chyba nie działa (przynajmniej do full textu). Przy okazji wybaczcie za kolejne opóźnienia z mamenchizaurem, omeizaurem i zigongozaurem - miały być na Święta. Ciężko jednak w ich przypadku o konkretne źródła...
"Mastodon sapiens"