Ag.Ent pisze:Sama praca jest krótka i bez szczegółów - mięso musi się kryć się w suplemencie (którego w całości jeszcze nie przejrzałem) ;)
W proponowanej filogenezie najbardziej uderza mnie kwestia stratygrafii. Teropody są tradycyjnie uważane za najbardziej plezjomorficzną grupę dinozaurów, a tymczasem tutaj za taką mogłyby chyba uchodzić zauropodomorfy... Poza tym najstarszy teropod w ich badaniu (zupajzaur) jest z późnego noryku, a więc dużo młodszy zarówno od najstarszych zauropodomorfów, jak i ptasiomiednicznych. Brakowało też kilku istotnych taksonów, jak Nyasasaurus.
Pachnie
long branch attraction.
Ag.Ent pisze:Utahraptor pisze:Druga kontrowersja to wczesnonorycki wiek silezaura, który przecież jest datowany biostratygraficznie bezkręgowcami na karnik. Karnijski ma być natomiast diodorus, datowany na podstawie kości kręgowców i tropów :?
Z drugiej strony...
Szulc J., Racki G., Jewuła K., Środoń J. 2015. How many Upper Triassic bone-bearing levels are there in Upper Silesia (southern Poland)? A critical overview of stratigraphy and facies. Annales Societatis Geologorum Poloniae 85: 587–626.
Ok, ale ta praca nie została zacytowana. W cytowanych pracach jest karnik.
Przeczytałem pracę w całości. Znaleziska wspaniałe, ale reszta budzi poważne wątpliwości. W ogóle nie ma powołania na prace Piechowskiego, który zauważył, że szkielet osiowy silezaura jest typowy dla dinozaurów gadziomiednicznych, a nie ptasiomiednicznych. Oczywiście może to być kwestia plezjomorfii, ale wypada skomentować. W analizie i diagnozach jest wiele cech zmiennych wewnątrz-gatunkowo, które dezawuują całą publikację. Np.
trochanteric shelf, do którego Nesbitt już w 2011 miał wątpliwości. Do tego wiele cech, które ten sam autor dowodził jako bardzo konwergentne. Można się nie zgadzać, ale to są rzeczy już dobrze udokumentowane. I tak ptasiomiedniczne zawierające silezaurydy ma łączyć głównie dziób i kształt zębów, czyli podobna dieta. Pachnie konwergencją? Strasznie. I nie chodzi o to, że taka, albo taka wersja filogenezy jest lepsza. Po prostu nie ma w tej pracy żadnych nowych argumentów i brakuje jakiejkolwiek refleksji jak do danych należy podchodzić. :?
Oczywiście brakuje także
Nyasasaurus, ale sądząc po budowie grzebienia deltopektoralnego u iksalerpetona, jego dinozaurowy status jest jeszcze bardziej wątpliwy. Może rzeczywiście się okaże, że to tylko dorosły asilizaur. Ciekawe, że mały grzebień deltopektoralny u silezaura jest w takim razie cechą nie prymitywną, a zaawansowaną.