Cześć. Zastanawia mnie, co decyduje o tym, że dane wymieranie zalicza się do niesławnej wielkiej piątki. Przykładowo wymieranie z kapitanu z permu zdaje dorównywać się im skalą, a mimo to nie zostaje w tym zestawieniu uwzględnione. To tyczy się też innych wymierań (End-Bottomian mass extinction, Dresbachian mass extinction, czy Sepurkhovian mass extinction- wybaczcie, ale nie znalazłem polskich nazw). Co ma na to wpływ?
Niżej załączam wykres który dołączany jest do niemalże każdego artykułu na angielskiej wikipedii dotyczącego wymierań. Nie wiem na ile te dane są aktualne/rzeczywiste, ale wciąż kambr wygląda intrygująco na tle wielkiej piątki
Wielkie wymierania
- baryonyx17
- Kambryjski trylobit
- Posty: 44
- Rejestracja: 7 czerwca 2023, o 21:32
Wielkie wymierania
All we are is Broken Glass
Thrown to the floor,
we were never meant to last
Thrown to the floor,
we were never meant to last
Re: Wielkie wymierania
To bardziej koncept kulturowy czy historyczny niż ściśle paleontologiczny, wynikający bardziej z historii badań i metod niż z twardych, jednoznacznych danych. Liczba jest arbitralna.
Sepurkhovian to serpuchow, więc np. serpuchowskie wielkie wymieranie.
Sepurkhovian to serpuchow, więc np. serpuchowskie wielkie wymieranie.
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2359
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wielkie wymierania
Przeważnie przyjmuje się, że masowe wymieranie zaczyna się od progu ok. 75% gatunków wymarłych w ciągu max. ok. 2,8 mln lat. Oczywiście wartości te są arbitralne, a dodatkowo na oszacowania skali wymierań wpływ ma wiele innych czynników - taksonomia (do jakiego poziomu schodzimy z naszymi klasyfikacjami? Rodzaj? Gatunek?), przyjęte modele statystyczne itd. Do tego dochodzi też kwestia konsekwencji ekologicznych danego wymierania - jest to jeszcze trudniejsze do obiektywnej oceny (o ile to w ogóle możliwe), choć były przeprowadzane tego rodzaju klasyfikacje (np. McGhee i in. 2013).