To ja dziÄkujÄ Rafale za to, Ĺźe nas odwiedziĹeĹ
Dawidzie, jak kaĹźdy turnus tak i ten zakoĹczyĹ siÄ wieloma, wieloma okazami (zaĹadowaĹem dziĹ caĹy samochĂłd dostawczy
). Poza znanymi gatunkami, jest trochÄ materiaĹu sĹabo zachowanego, nie nadajÄ
cego siÄ do pewnej identyfikacji; sporo rzeczy do wypreparowania; no i jak zwykle sporo (gĹĂłwnie maĹych) rzeczy, ktĂłre zapewne reprezentujÄ
nowe gatunki. Na obecnym etapie badaĹ, nowe taksony bÄdÄ
jednak ustanawiane po latach, kiedy ktoĹ Ĺźmudnie poprzebiera kolekcje w poszukiwaniu brakujÄ
cych elementĂłw ukĹadanki. Wiem, Ĺźe jeden taki nowy, enigmatyczny zwierzaczek ma byÄ wkrĂłtce publikowany. W kaĹźdym razie, na moim turnusie nie trafiĹo siÄ nic, co moĹźna by tylko sfotografowaÄ i daÄ do
Nature jako nowy, niezwykĹy gatunek
No a gdyby siÄ trafiĹo, to i tak bym raczej nie napisaĹ o tym na forum
Podczas rekonesansu po wyrobisku udaĹo nam siÄ znaleĹşÄ kilka fragmentĂłw koĹci zapewne naleĹźÄ
cych do silezaurĂłw, ale nic specjalnego. Za to dopisaĹy nam gĹĂłwnie aetozaury z typowego dla Krasiejowa gatunku. Nie mam jeszcze pĹytki ze zdjÄciami z turnusu, poniĹźej trzy z tego, co zahaczyĹo siÄ na moim laptopie plus jedno z komĂłrki.
Ĺźebro i osteoderma krasiejowskiego
Stagonolepis - pospolite znaleziska
kolejne Ĺźebro - miaĹy po kilkadziesiÄ
t centymetrĂłw, zdaje siÄ Ĺźe te znalazĹa Marta
w moich rÄkach ten sam okaz co na zdjÄciu powyĹźej, w tle rzeczywistoĹÄ obozowa - pranie miÄdzy barakami
nagromadzenie koĹci tego samego potworka