Forum Dinozaury.com

Fajnie ta encyklopedia wygląda :D
Co do opisu, to mam jedną uwagę, lecz nie wiem, czy wartą uwzględnienia, mianowicie 11,3 metrów wysokości to chyba nieco naciągnięta przez Chińczyków wartość przy tej trochę nienaturalnej dla dinozaura, kangurzej pozycji i chyba jest wartością absolutnie maksymalną. Natomiast ciężko mówić o wysokości w kłębie u zauropodów, gdyż jest to pojęcie typowo ssacze (nasada szyi w której zbiegają się więzadła karkowe). Można mówić o odpowiedniku kłębu u niektórych Macronaria, gdzie nasada szyi była dość wyraźnie wyodrębniona, i gdzie obręcz barkowa stanowiła najwyższy punkt tułowia, lecz byłbym ostrożny ze stosowaniem tego pojęcia (które z resztą występuje w zootechnice do określania wysokości koni i psów)

Dinosaur Man pisze:Co do opisu, to mam jedną uwagę, lecz nie wiem, czy wartą uwzględnienia, mianowicie 11,3 metrów wysokości to chyba nieco naciągnięta przez Chińczyków wartość przy tej trochę nienaturalnej dla dinozaura, kangurzej pozycji i chyba jest wartością absolutnie maksymalną.

Też mam takie wrażenie, że ta rekonstrukcja nie jest z 2011, a 1911 ;) Pewnie im chodziło o maksymalny zasięg wyciągnięcia pyska po roślinki. Tyle, że nie wiadomo czy hadrozaur ten był w stanie się tak wyprostować (z kolei zadziwiająco krótkie przednie kończyny też są tajemnicze - efekt złożenia szkieletu z osobników w różnym wieku?).

Dinosaur Man pisze:Natomiast ciężko mówić o wysokości w kłębie u zauropodów, gdyż jest to pojęcie typowo ssacze (nasada szyi w której zbiegają się więzadła karkowe).

Właśnie nie wiedziałem, czy napisać "kłąb" czy "bark" Jeżeli faktycznie kłąb to pojęcie zarezerwowane dla kopytnych i psowatych, to je zmienię

Spotkałem się kilka razy z pojęciem kłąb u dinozaurów, ale wydaje mi się nieadekwatne, tym bardziej, że ciocia wikipedia mówi, że już bydło mierzy się już od poziomu bioder, więc chyba kłąb jest zarezerwowany.
1911 :D Tak, jak z resztą wszystkie ilustracje w tej pracy.
Poza tym, że rekonstrukcja jest trochę do kitu, to kończyny przednie wydają mi się względnie proporcjonalne (ramienna ok. 2x krótsza od udowej). Pomijam, że jedno przedramię różni się od drugiego dość znacznie.

Klasyczny szantungozaur miał ok. 15 m, w The Dinosauria oceniony na 16 ton. Huaxiaosaurus powinien mieć wtedy 31 t. "Dakota" przy 9 m została oceniona na 3,5 t, co też daje 31 t.
Z tym 100 Ma to też nie należy brać tego poważnie, szantungozauronośne osady sa późniejesze (kampan?). Jestem przekonany, że Huaxiaosaurus podzieli los Zhuchengosaurus, czyli zostanie uznany za Shantungosaurus.
Na DML zwrócono uwagę na podobieństwo abstraktu z prac o Huaxiaosaurus i Zhuchengosaurus, są prawie identyczne

Autor(zy) opisu Huaxiaosaurus klasyfikują go w obrębie kladu Hadrosauridae

oni raczej nie mieli na myśli kladu ale rodzinę
w pracy pojawia się:

Hadrosauridae Cope, 1969
Hadrosauridae Lambe, 1918

dlatego myślę, że te drugie to literówka i miało być Hadrosaurinae (~= Saurolophinae)

Całkiem możliwe, że Huaxiaosaurus to kolejny osobnik dinozaura

osobnik, gdy jest wiele osobników?

(Zanim wprowadzę poprawki):

nazuul pisze:

Hadrosauridae Cope, 1969
Hadrosauridae Lambe, 1918

dlatego myślę, że te drugie to literówka i miało być Hadrosaurinae (~= Saurolophinae)

Też to zauważyłem - ale wcześniej pomyślałem, że Cope (1969) to Hadrosauroidea, lecz TPD potwierdził że to Hadrosauridae.
To zuczengozaur jest już formalnie uznany za młodszy synonim szuntengozaura

nazuul pisze:

Całkiem możliwe, że Huaxiaosaurus to kolejny osobnik dinozaura

osobnik, gdy jest wiele osobników?

Synonim i będzie git

szerman pisze:To zuczengozaur jest już formalnie uznany za młodszy synonim szuntengozaura

Jeśli rozumieć przez to, że ukazała się publikacja, której autorzy tak stwierdzają i uzasadniają swoje zdanie, to tak.

I może znów poruszę mało istotną kwestię, ale sformułowanie, że głowa huaksiaozaura znajdowała się wyżej niż barki niektórych zauropodów jest trochę niefortunne, tym bardziej, że niewiele zauropodów miało barki na wysokości 11,3 metrów, natomiast wiele z nich zapewne z dosięgało głową do tej wysokości. To tylko 0,8 metra mniej niż Giraffatitan.

Racja, zmienię na "porównywalny wzrost z zauropodami", albo coś w tym stylu. MSz