Forum Dinozaury.com

Korekta: Maciej Ziegler, Tomasz Skawiński
------------------------

Demandasaurus (demandazaur):
Długość: ? m
Wysokość: ? m
Masa: ? t
Czas: wczesna kreda (późny barrem – wczesny apt; 128,3-121 Ma)
Miejsce: Hiszpania (prowincja Burgos); górne warstwy formacji Castrillo de la Reina

Klasyfikacja:
Dinosauria
Saurischia
Sauropodomorpha
Massopoda
Sauropoda
Eusauropoda
Neosauropoda
Diplodocoidea
Rebbachisauridae
Demandasaurus

Materiał kopalny:
Holotyp demandazaura to prawa i lewa k. przedszczękowa, lewa k. zębowa, 6 izolowanych zębów, 3 kręgi szyjne, 5 żeber szyjnych, 2 kręgi grzbietowe, 9 żeber grzbietowych, 19 kręgów ogonowych, 9 łuków hemalnych, lewa i prawa k. kulszowa i lewa k. udowa.

Diagnoza:
Demandasaurus wyróżnia się dziewięcioma autapomorfiami. Dotyczą one morfologii i budowy zębów i kręgów w poszczególnych odcinkach kręgosłupa (szyjny, grzbietowy, ogonowy).

Lokalizacja i pokrewieństwo:
Demandasaurus to pierwszy zauropod należący do Diplodocidea odnaleziony na terenie półwyspu Iberyjskiego (Pirenejskiego) z okresu kredy. Był to średniej wielkości (prawdopodobnie kilkanaście metrów długości) rebbachizauryd, żyjący jakieś 128,3-121 milionów lat temu. Wcześniej na tym obszarze znajdywano wiele innych zauropodów z wczesnej kredy, lecz nie diplodokidów, a należących do Macronaria, jak np.: Aragosaurus, Galveosaurus, czy Tastavinsaurus. Wg autorów opisu, demandazaur był taksonem siostrzanym w stosunku do Nigersaurus, znanego również z aptu i żyjącego na terenie dzisiejszego Nigeru (Afryka). Odkrycie Demandasaurus sugeruje obecność pomostu lądowego między południową Europą (Laurazja) a północną Afryką (Gondwana), przez który zwierzęta mogły migrować na północ i południe.

Etymologia:
Nazwa rodzajowa Demandasaurus znaczy jaszczur z Demanda – góry, na zboczach której odnaleziono jego skamieniałe kości. Epitet gatunkowy darwini honoruje słynnego Charlesa R. Darwina, twórcę teorii ewolucji.

Spis gatunków:
Demandasaurus Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salgado, 2011
Demandasaurus darwini Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salgado, 2011

Źródła:
Fidel Torcida Fernández-Baldor, José Ignacio Canudo, Pedro Huerta, Diego Montero, Xabier Pereda Suberbiola i Leonardo Salgado. Demandasaurus darwini, a new rebbachisaurid sauropod from the Early Cretaceous of the Iberian Peninsula. „Acta Palaeontologica Polonica”, 2011

Rekonstrukcja przyżyciowa:

Źródło obrazka

Czy to n.d. lub n.n. lub ważny rodzaj. Nie musisz za każdym razem pogrubiać rodzaje lub gatunki.

polonozuch pisze:Czy to n.d. lub n.n. lub ważny rodzaj. Nie musisz za każdym razem pogrubiać rodzaje lub gatunki.

N.d. i n.n. pisze się kursywą. Pogrubiam tylko ważne taksony na poziomie rodzajowym i gatunkowym właśnie po to, żeby od razu je odróżnić. Napiszesz kiedyś opis jakiegoś taksona-worka to zobaczysz, że ma to swój sens ;)

Gwoli ścisłości, to póki co takson jest nomen nudum. I drobiażdżek:

Diplodocidea

Diplodocoidea
Poprawiona literówka. MSz

Ag.Ent pisze:póki co takson jest nomen nudum

kwestię tę poruszano już przy opisie tytanoceratopsa; moim zdaniem nie ma sensu pisać teraz jako o n.n., skoro wiadomo, że niedługo wyjdzie w APP i będzie ważny. Zamiast się bawić w takie poprawki, lepiej poprawiać stare opisy (dotyczy to wielu opisów także wciąż aktywnych forumowiczów!).

Ewentualnie można zrobić tak w spisie gat., ale niekoniecznie trzeba się w to bawić, bo właściwie to niczemu nie służy:

Demandasaurus Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salado, 2011
="Demandasaurus" Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salado, 2010 [nomen nudum]
Demandasaurus darwini Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salado, 2011
="Demandasaurus darwini" Fernández-Baldor, Canudo, Huerta, Montero, Pereda Suberbiola i Salado, 2010 [nomen nudum]

Zdaje się, że botanicy niedługo pozbędą się tego problemu

I słusznie - nie sugerowałem, żeby przeredagowywać opis - ale formalnie to jednak n.n..

nazuul pisze:Zdaje się, że botanicy niedługo pozbędą się tego problemu

To raczej pewne, ratyfikacja zmian to raczej formalność. O idącej w tym samym kierunku reformie ICZN-u mówi się na poważnie chyba już od 3-4 lat, ale nowego wydania dalej nie widać. Ale dość już tego offtopu.