Strona 2 z 2

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 2 stycznia 2015, o 20:52
autor: Julek
Wiem to z książki ale jeśli niektóre rzeczy są błędne no to sorki :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 4 stycznia 2015, o 18:41
autor: szerman
Ten, który jest wyżej w łańcuchu troficznym ;) Np. dla słoni afrykańskich najgroźniejszy jest lew (udokumentowano kilka udanych polowań lwic z samcami lwów na pojedyncze słonie), a dla np. niedźwiedzia polarnego (który zresztą sam nie jest wegeterianinem) jedynie orka jest (poza człowiekiem) śmiertelnym zagrożeniem. Dla muszy nie jest groźny lew, a przede wszystkim ptaki drapieżne, węże czy drapieżne ssaki. I ciężko między nimi wybrać, który jest dla takiej myszy naj.

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 7 stycznia 2015, o 21:28
autor: Julek
Dobrze napisałeś nie chce cię obrażać ale napisałeś o zwierzętach a nie dinozaurach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 8 stycznia 2015, o 01:26
autor: Dinosaur Man
nazuul pisze:Nie wiadomo, czy zachowanie mapuzaurów różniło się czymkolwiek w porównaniu do innych dużych teropodów.
Bardzo możliwe. Analogicznie, obecnie duże drapieżniki różnią się strategiami polowania (lew w stadzie, tygrys samotnie i b. rzadko w grupach, niedźwiedź polarny samotnie).
Julek pisze:napisałeś o zwierzętach a nie dinozaurach
Dinozaury podlegały dokładnie tym samym prawom przyrody co obecne zwierzęta. I oczywiście nimi były! :wink:

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 8 stycznia 2015, o 17:46
autor: nazuul
Dinosaur Man pisze:
nazuul pisze:Nie wiadomo, czy zachowanie mapuzaurów różniło się czymkolwiek w porównaniu do innych dużych teropodów.
Bardzo możliwe. Analogicznie, obecnie duże drapieżniki różnią się strategiami polowania (lew w stadzie, tygrys samotnie i b. rzadko w grupach, niedźwiedź polarny samotnie).
Oczywiście, ale akurat Mapusaurus znany jest ze złoża wielookazowego i dlatego spekuluje się o stadności, polowaniach w grupie itp., natomiast nic takiego się nie podaje o Carcharodontosaurus, Giganotosaurus itp. - tylko dlatego, że znaleziono kilka pojedynczych okazów. Julek nie napisał nic o tym aspekcie o ww. oraz Tyrannosaurus i Spinosaurus, natomiast o Mapusaurus: "W odróżnieniu od innych dużych teropodów mapuzary często polowały w grupach", co jest nadinterpretacją (te "w odróżnieniu", "często", ale także "w grupach" i ewentualnie nawet "polowały"), bo właściwie to nic na temat grupowego polowania nie wiadomo u żadnego z pięciu omówionych teropodów.

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 8 stycznia 2015, o 19:35
autor: Dinosaur Man
Z tym się zgadzam, że rzadko można wywnioskować coś pewnego (zwłaszcza zachowania) na podstawie szczątków i wszystkie te aspekty mogą być błędnymi wnioskami, nawet gdy materiału dowodowego jest dużo.
Natomiast postawiłem przypuszczenie, że te strategie zdobywania pokarmu pewnie się różniły (odzwierciedleniem tego są spore różnice w budowie ciała, podobnie jak u obecnych drapieżników o zbliżonych rozmiarach). Co nie zmienia faktu, rzecz jasna, że nie możemy strwierdzić, na ile i jak strategia mapuzaura różniła się od strategii innych dużych teropodów :D

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 8 stycznia 2015, o 20:10
autor: nazuul
Czyli się zgadzamy oczywiście, ale dopowiem jeszcze kolejny truizm, mianowicie, że
Dinosaur Man pisze:strategie zdobywania pokarmu pewnie się różniły (odzwierciedleniem tego są spore różnice w budowie ciała, podobnie jak u obecnych drapieżników o zbliżonych rozmiarach)
a do tego pewnie było wiele różnic, które nie mają żadnego odbicia u budowie, którą i tak znamy niekompetnie, i to już na poziomie kości.


Swoją drogą, nie ma wiele na takie tematy w ED - robiąc np. opis Ceratosaurus chciałem to zmienić, hasło jest jednak wciąż niedokończone (poza wskazanymi wcześniej niedociągnięciami, trzeba go jeszcze przeczytać i poprawić niezręczności językowe).

Re: Który teropod był najgroźniejszy?

: 18 stycznia 2016, o 09:41
autor: Jacek Tatarewicz
Witam.
Jak widzę "trochę"się spóźniam z odpowiedzią.
Moim zdaniem porównywanie jakiegokolwiek drapieżnika pod względem jego "drapieżności" jest dla mnie bez sensu,wszak to nie rozmiar się liczy ,ale jego przystosowanie do środowiska i umiejętność pojedynczych osobników ,co ma znaczący wpływ na dalszą ewolucję.
Czy modliszka w swoim środowisku jest mniej drapieżna od np:hmmm...orki?-chyba nie.
Tak więc tego rodzaju porównania dla mnie nie mają zbytniego sensu,co nie znaczy że krytykuję pomysł z ankietą-mój wybór to "INNE" ponieważ wszystkie były postrachami w swoich ekosystemach:).
Pozdrawiam.
Jacek Tatarewicz