Forum Dinozaury.com

No to mo??e pod has??em Megalodon.

Du??o o kopalnych wielorybach (po niemiecku) jest na stronie http://www.cetacea.de/palaeocetologie/index.htm - a propos dyskusji oo megalodonie warto zauwa??yÄ?, ??e juz prawie 40 mln lat temu pojawiajÄ? siÄ? w zapisie kopalnym zÄ?bowce i fiszbinowce - w??r??d tych ostatnich przedstawiciele wali w??a??ciwy (Balaena), p??etwali (Balaenoptera) i humbak??w (Megaptera) znani sÄ? od miocenu (choÄ? wiÄ?kszo??Ä? dobrze zachowanych szkielet??w nie przekracza 10 m sÄ? te?? takie okazy, gdzie sama ??uchwa ma kilka metr??w, Aetiocetus za?? niewiele wnosi do dyskusji o megalodonie, bo zy?? w oligocenie (czyli trochÄ? za wcze??nie - by?? jeszcze uzÄ?bionym prymitywnym fiszbinowcem).

Karol Sabath pisze:O ile megalodon ??y?? do??Ä? niedawno i polowa?? na wieloryby (z tej niszy wygryz??y go pewnie orki, kt??re robiÄ? to zespo??owo), to w morzach kredowych rzeczywi??cie ??y?? olbrzymi rekin polujÄ?cy na plezjozaury i mozazaury - Cretoxyrhina mantelli:
http://thunderlizard.gn.apc.org/image_cretox.html
http://www.dinodata.net/spex/Alain/ppag ... ntelli.htm
http://www.avph.hpg.ig.com.br/cretoxyrhina.htm
A ten obrazek: http://www.oceansofkansas.com/Varner/varner11.jpg znalaz?? siÄ? nawet na ok??adce nowej ksiÄ???ki o Oceanach Kansas http://www.amazon.com/gp/product/025334 ... e&n=283155

Mam dość sporo zębów tego rekina (kretoksyriny), może w końcu doczekam się aparatu, który pozwoli na zrobienie im wyraźnych zdjęć...

Wracając jednak do Carcharacles megalodon głównie z powodów swoich rozmiarów polował na zwierzęta raczej mniejsze od siebie. Budowa zębów odmienna jest od żarłacza białego, który bardziej spiczastymi zębami wyrywa kawałki ciała ofiary. Natomiast mocniejsze zęby megalodona przy polowaniu natrafiały na mocne kości zwłaszcza waleni i częściowo mogły pełnić funkcję miażdżącą. W Pacyfiku na ogół na powierzchni dna znajduję się zęby tego rekina. Sugeruje się, iż w tym rejonie mógł przetrwać do końca plejstocenu czyli około 10 tys. lat temu. Na dużych głębokościach gromadzenie osadu jest bardzo powolne więc trudno ocenić, kiedy opadły dane szczątki, może nawet całkiem niedawno. Jest bardzo prawdopodobne, że w głębinach mógł przeżyć do dzisiaj. Polinezyjczycy w swoich legendach opowiadają o wielkim rekinie zwanym "władca głębi". Obecnie tamci rybacy wspominają o wielkim być może nieznanym jeszcze nauce rekinie osiągającym około 15 metrów długości z proporcjonalnie dużą paszczą. Co zgadzało by się z przedstawianym przez niektórych badaczy proporcjach megalodona. W XX wieku rybacy u wschodnich wybrzeży Australii nadtkneli się w nocy na ogromnego białego rekina, którego rozmiary oszacowano na 34 m długości. Zostało to przedstawione w dziele naukowym "Rekiny i płaszczki Australii".

Megalodon mierzył max 16 metrów :d. Zeby do 168mm . He czy mogl przetrwac gdzies jakis odłam ?? Mozliwe ze w Rowie Mariańskim jeszcze zyje . Ale to juz tylko spekulacje. NIkt nie widział Megalodona do dzis.

Mozliwe ze w Rowie Mariańskim jeszcze zyje .

Kolego, mógłbyś bajki pisać Żaden rekin nie przeżył by w rowie mariański, głównie, przez ciśnienie. Do tego jest wiele innych, o wiele płytszych miejsc pod wodą gdzie nigdy nie było człowieka i gdzie mogłyby się kryć podobne stwory ;)

Cisnienie nie stanowi problemu to Rekin . Megalodon spokojnie moglby zyc tam . Problem jest tylko w tym gdzie sa wody zimne . Megalodon nigdy by sie z Rowu Marianskiego niemogł wydostac przez zimne wody mogłby nieprzeplynac . Ale to spekulacje , kto wie człowiek niezbadał jeszcze Rowu Marianskiego.

Cisnienie nie stanowi problemu to Rekin

No właśnie... to rekin, a rekiny nie są zbytnio przyzwyczajone do takiego ciśnienia... większość z nich żyje w wodach przybrzeżnych lub przy powierzchni na otwartym oceanie (do kilku set, najwyżej tysiąca metrów). Jego dość bliski krewny, żarłacz biały może zanurzyć się jedynie na 1200 metrów, co daje dowód, że również megalodon nie mógłby się zapuścić na 5000-6000 metrów (nie mówiąc już o 11000).

piotrln pisze:Megalodon nigdy by sie z Rowu Marianskiego niemogł wydostac przez zimne wody mogłby nieprzeplynac .

ale chyba czym głębiej tym zimniej :?

piotrln pisze:człowiek niezbadał jeszcze Rowu Marianskiego.

Jakieś badania były, nawet kilka. Z http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3w_Maria%C5%84ski:

Na dnie Walsh i Piccard byli zaskoczeni widokiem ryb: soli i flądry o długości około 30 cm, jak również krewetek

Czyli ryby majace 30 cm tam zyja jak i krewetki. To czemu Megalodon miałby nie przezyc tego cisnienia?? A zab znaleziony ktory wskazuje ze Megalodon zginał 10 tys lat temu??? Czemu niemógłby przezyc do dzis i moze plywa w Oceanie Megalodon dlugosci 16 M , z paszcza 3 m rozpietosci i zebami 15 cm dlugosci.

piotrln pisze:Czyli ryby majace 30 cm tam zyja jak i krewetki. To czemu Megalodon miałby nie przezyc tego cisnienia?? A zab znaleziony ktory wskazuje ze Megalodon zginał 10 tys lat temu??? Czemu niemógłby przezyc do dzis i moze plywa w Oceanie Megalodon dlugosci 16 M , z paszcza 3 m rozpietosci i zebami 15 cm dlugosci.

Hehe nie wykluczone ;) Nikt tu przecierz temu nie zaprzeczał.

piotrln pisze:Czemu niemógłby przezyc do dzis

No właśnie! I czemu razem z nim nie mogły przeżyć plezjozaury, pterozaury, mamuty, zauropody, ornitopody, amonity, trylobity, australopiteki... Nauka polega na tym, że nie wymyśla się "co by mogło być", tylko dzięki badaniom sprawdza co było i jest. Twierdzenie, że megalodon przeżył do dziś pogwałca zasadę Brzytwy Ockhama.

Ja mam jednego osobnika C. megalodon w akwarium pod domem. Niestety nie zrobie zdjec, bo Jozio, jak rekina nazwalem na czesc wuja, ktorego zzarl jako pierwszego, nie lubi swiatla.

A tak poza tym uwazam, ze juz kilka(nascie) razy bylo napisane, ze kryptozoologia i jej pseudonaukowe rewelacje, nie naleza do tematow dyskusji na tym forum...

Zamykam, ponieważ temat zszedł na kryptozoologie... a jak pisze Daniel.. nie jest to temat dyskusji na naszym forum. Dodatkowo aby dowiedzieć się czegoś o megalodonie wystarczy poszukać... np. użyć popularnej wyszukiwarki google.