[dyskusja] tyranozaur - drapieżnik czy padlinożerca

Wszystko o krwiożerczych "stopach bestii"
Awatar użytkownika
Xyphactinus
Karboński antrakozaur
Karboński antrakozaur
Posty: 525
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, o 20:12
Lokalizacja: tak naprawdę z Poznania

Post autor: Xyphactinus »

Krzysztof pisze: Nie zgodze siÄ? z przypuszczeniami i??, ten teropod by?? tylko miÄ?so??erny jestem, przekonany i?? ??ywi?? siÄ? r??wnie?? padlinÄ?.
Chodzi??o ci raczej o "nie zgodzÄ? siÄ? z przypuszczeniami i??, ten teropod by?? tylko drapie??ny". ZresztÄ? pod tym wzglÄ?dem chyba wszyscy siÄ? z tobÄ? zgadzamy.
Krzysztof pisze:2. Rozmiary cia??a oraz kr??tkie konczyny przednie ??wiadczÄ? o jego padlino??erno??ci.
Nadal nie wiem, co ma wielko??Ä? wsp??lnego z padlino??erno??ciÄ?. Duzi miÄ?so??ercy we wsp????czesnych ekosystemach sÄ? raczej drapie??nikami ni?? padlino??ercami.
P.S.
Zonia, nie spamuj!
"Chciałbym, żeby świat był dwa razy większy i połowa jego była wciąż niezbadana."
sir David Attenborough
Obrazek
Cykl "Gdyby kometa nie spadła":
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=939
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=967

Awatar użytkownika
Krzysztof
Triasowy silezaur
Triasowy silezaur
Posty: 962
Rejestracja: 14 marca 2006, o 15:30
Imię i nazwisko: Krzysztof
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Krzysztof »

Tylko ??e, w dzisiejszym ??wiecie zwierzÄ?t nie ma drapie??nik??w wielkosÄ?i Tyranozaura.

Awatar użytkownika
Xyphactinus
Karboński antrakozaur
Karboński antrakozaur
Posty: 525
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, o 20:12
Lokalizacja: tak naprawdę z Poznania

Post autor: Xyphactinus »

Ale za jego czas??w by??y te?? wiÄ?ksze zdobycze. Triceratopsy czy parazaurolofy dla tyranozaura by??y tym, czym dla lwa sÄ? bawo??y czy zebry.
"Chciałbym, żeby świat był dwa razy większy i połowa jego była wciąż niezbadana."
sir David Attenborough
Obrazek
Cykl "Gdyby kometa nie spadła":
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=939
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=967

Awatar użytkownika
zonia
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 20
Rejestracja: 8 kwietnia 2007, o 08:23
Lokalizacja: Wroc??aw

Post autor: zonia »

byl on za ciezki i zbyt toporny by polowac
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/220/7b60ddb4fd95e56e.jpg[/img][/url]
kris.irreligious.org --->wbijaÄ?!! :D

Awatar użytkownika
Xyphactinus
Karboński antrakozaur
Karboński antrakozaur
Posty: 525
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, o 20:12
Lokalizacja: tak naprawdę z Poznania

Post autor: Xyphactinus »

Po pierwsze: zdefiniuj, w jaki spos??b tyranozaur by?? "toporny".
Po drugie: Mo??e i by?? ciÄ???ki, ale nie powiesz mi chyba, ??e edmontozaur, anatotytan czy lambeozaur by??y lekkie i zwinne. A w razie czego pozostawa??a powolniejsza, choÄ? trudniejsza zdobycz tj. ceratopsy i ankylozaury.
"Chciałbym, żeby świat był dwa razy większy i połowa jego była wciąż niezbadana."
sir David Attenborough
Obrazek
Cykl "Gdyby kometa nie spadła":
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=939
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=967

Awatar użytkownika
zonia
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 20
Rejestracja: 8 kwietnia 2007, o 08:23
Lokalizacja: Wroc??aw

Post autor: zonia »

'toporny" tj.: nie tak zreczny jak np.: deinonych. Jak juz napisalam wczesniej-jak upadl podczas pogoni za ofiara to nie potrafil sie podniesc... I zdychal z glody badz urazow wewnetrznych... w sumie:Nie byl to urodzony lowca :mrgreen:
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/220/7b60ddb4fd95e56e.jpg[/img][/url]
kris.irreligious.org --->wbijaÄ?!! :D

d_m

Post autor: d_m »

A co ze strusiami? One te?? nie majÄ? d??oni ??eby siÄ? podeprzeÄ?, a jako?? nie s??ysza??em o strusiach, kt??re siÄ? co chwilla przewracajÄ? (a przecie?? biegajÄ? bardzo szybko) i potem nie wstajÄ?. ZwierzÄ?ta w og??le sÄ? zazwyczaj tak zbudowane, ??e sÄ? wywa??one i przewracajÄ? siÄ? g????wnie tylko ludzie po imprezach :lol: Podejrzewam, ??e dinozauroidowy potomek diplodoka, to by stwierdzi??, ??e cz??owiek, kt??ry ma do dyspozycji TYLKO dwie nogi, to w og??le nie powiniene potrafiÄ? chodziÄ? - jest zbyt wysoki - na pewno zaraz by siÄ? przewr??ci?? :mrgreen:

Awatar użytkownika
zonia
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 20
Rejestracja: 8 kwietnia 2007, o 08:23
Lokalizacja: Wroc??aw

Post autor: zonia »

strusie maja tak zbudowane nogi,ze moga sie podnosic. Czytalam,ze tyranozaury nie mialy jakiegos miesnia czy sciegna(juz nie pamietam dokladnie czego :mrgreen: ) i nie potrafily sie juz podniesc jak upadly...(a upadaly jak np.: potknely sie przy potknieciu w szybkiej gonitwie lub "nie wyrobieniu" na zakrecie). Cytuje tylko to co uslyszalam juz we wspomnianym programie roztrzasajacym to zagadnienie :wink:
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/220/7b60ddb4fd95e56e.jpg[/img][/url]
kris.irreligious.org --->wbijaÄ?!! :D

Awatar użytkownika
Xyphactinus
Karboński antrakozaur
Karboński antrakozaur
Posty: 525
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, o 20:12
Lokalizacja: tak naprawdę z Poznania

Post autor: Xyphactinus »

Gdyby tyranozaur rzeczywi??cie nie mia?? odpowiednich miÄ???ni, to by??oby to strasznie g??upie, bo przewr??ciÄ? to siÄ? mo??na nie tylko przy bieganiu, wydaje mi siÄ? to wiÄ?c zbyt absurdalne, by mog??o byÄ? prawdziwe. Poza tym nie wyobra??am sobie, ??eby tyranozaur spa?? na stojÄ?co - s??o?? mo??e tak robiÄ?, bo ma solidne oparcie, tyranozaur raczej nie bardzo.
"Chciałbym, żeby świat był dwa razy większy i połowa jego była wciąż niezbadana."
sir David Attenborough
Obrazek
Cykl "Gdyby kometa nie spadła":
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=939
http://www.dinozaury.com/forum/viewtopic.php?t=967

Awatar użytkownika
zonia
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 20
Rejestracja: 8 kwietnia 2007, o 08:23
Lokalizacja: Wroc??aw

Post autor: zonia »

spal tak jak spia np. kury. podobno prawie wogole nie biegal-poruszal sie powoli,wiec wydaje mi sie ,ze raczej rzadko sie przewracaly. Nie potrafil natomiast podnosic sie gdy upadl na bok. Tak slyszalam. Pewnie jeszcze 10000 razy ta teza zostanie podwazona przez jeszcze innych naukowcow... :roll:Do tej pory zastanawiam sie jak to mozliwe-zawsze wyobrazalam sobie tyranosaurus'a rex'a jako szybkiego i sprawnego lowce. :D
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/220/7b60ddb4fd95e56e.jpg[/img][/url]
kris.irreligious.org --->wbijaÄ?!! :D

maciek
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 2
Rejestracja: 1 marca 2007, o 07:31
Lokalizacja: trzcianka

Re: [dyskusja] tyranozaur - drapie??nik czy padlino??erca

Post autor: maciek »

wed??ug mnie bu?? padlinorzercÄ? poniewa?? mia?? strukturÄ? cia??a nie przystosowanÄ? do bieg??w kt??re sÄ? mu potrzebne do polowa?? a je??li trafia??
na ??atwy konsek atakowa??
siemka jestem maciek

Aleksander90
Prekambryjski stromatolit
Prekambryjski stromatolit
Posty: 14
Rejestracja: 3 kwietnia 2007, o 08:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Aleksander90 »

nie rób z Tyranozaura kaleki. no dobra mistrzem świata w biegach to nie był ale na jakiś krótki dystans mógł ścigać ofiare

Utahraptor
Moderator
Moderator
Posty: 2572
Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29

Post autor: Utahraptor »

Drapieżnik , by polować stara się być możliwie lekki. U Tyranozaura nie widać tej tendencji. Według niedawnych symulacji komputerowych z zakresu biomechaniki tyranozaur mógł biec tylko troszeczkę szybciej niż człowiek.
Biologia, UW

d_m

Post autor: d_m »

Możliwie lekki we współczesnych ekosystemach. Szybkość człowieka to aż za dużo, gdy poluje się na jeszcze bardziej od siebie ociężałe monstra. Drapieżnik musi być szybki, WZGLĘDNIE szybki.

Utahraptor
Moderator
Moderator
Posty: 2572
Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29

Post autor: Utahraptor »

Te dinozaury, które był w stanie dogonić - ankylozaury i ceratopsy nie należały do łatwych zdobyczy. By atakować z zasadzki musiałby trochę mniej rzucać się w oczy, a z takim cielskiem to dosyć trudne. Zauważ, że dorosły tyranozaur nie miał dużo zębów w szczękach, które były idealne do miażdżenia kości, a nie cięcia mięsa.
Biologia, UW

Awatar użytkownika
Daniel Madzia
Jurajski allozaur
Jurajski allozaur
Posty: 1609
Rejestracja: 15 marca 2006, o 12:39
Lokalizacja: Třinec, Česká republika
Kontakt:

Post autor: Daniel Madzia »

Utahraptor pisze:Te dinozaury, które był w stanie dogonić - ankylozaury i ceratopsy nie należały do łatwych zdobyczy.
A tak na serio, to ktora zdobycz nalezy do latwej? ;)
Utahraptor pisze:By atakować z zasadzki musiałby trochę mniej rzucać się w oczy, a z takim cielskiem to dosyć trudne. Zauważ, że dorosły tyranozaur nie miał dużo zębów w szczękach, które były idealne do miażdżenia kości, a nie cięcia mięsa.
Wiec reksio jadl tylko kosci? ;) Teoria tyranozaura-padlinozercy (to znaczy wylacznie padlinozercy, ktory nie jest zdolny do polowania), to od poczatku nonsens. Z predkoscia ok. 30 km/h byl na pewno w stanie upolowac hadrozaury lub ceratopsy. Widzenie stereoskopowe, wielki mozg, dobry wech i nieprzecietna sila w szczekach nie swiadcza o padlinozerczosci, tylko o zdolnosci zaatakowac.

Awatar użytkownika
nazuul
Moderator
Moderator
Posty: 8255
Rejestracja: 3 grudnia 2007, o 19:51

Post autor: nazuul »

Taka dyskusja jest trochę dzwiwna, przecierz prawda jak to często bywa lezy pośrodku. :idea: Gdy tyranozaury były młode, zapewne polowały, starsze żywaiły się padliną, no chyba że przyjmiemy, że żyły w grupach rodzinnych. Wtedy mogło być podobnie jak w lwów - lżejsze, zwinniejsze osobniki polowały a starsze żywiły się pierwsze.
Tyranozaury dorosłe na pewno były ociężałe(29 km/h) jak wynika ze współczesnych badań (te z Compsognathusem). Wydaje mi się że wszystkie WIELKIE teropody były dość ślamazarne (Carcharodontosauridae, Allosaurus=Saurophaganax, Torvosaurus itp...)
Xyphactinus pisze:Ale za jego czas??w by??y te?? wiÄ?ksze zdobycze. Triceratopsy czy parazaurolofy dla tyranozaura by??y tym, czym dla lwa sÄ? bawo??y czy zebry.
Parazaurolofy? :shock: Przecierz one żyły w kampanie (ok 77-73 mln lat temu .......
Tyranozaury w drugiej połowie mastrychtu(68-65,5mln), przecierz w Ameryce Północnej nie było nawet żadnych przedstawicieli Lambeosaurinae w czasach tyranozaurów.
Obrazek
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]

Awatar użytkownika
Daniel Madzia
Jurajski allozaur
Jurajski allozaur
Posty: 1609
Rejestracja: 15 marca 2006, o 12:39
Lokalizacja: Třinec, Česká republika
Kontakt:

Post autor: Daniel Madzia »

nazuul pisze:Gdy tyranozaury były młode, zapewne polowały, starsze żywaiły się padliną, no chyba że przyjmiemy, że żyły w grupach rodzinnych.
Skad takie przypuszczenie? Dlaczego samotne dorosle tyranozaury nie moglyby polowac?

Sama dyskusja na ten temat moze nie jest tyle "dziwna", co zbedna. Koncepcja Hornera jest w swiecie "dinozaurologii" bardzo krytycznie oceniana. Inni "teropodolodzy" (np. Holtz, ktory w ogole nalezy do najwiekszych autorytetow wspolczesnej "dinozaurologii", ale rowniez pan Karol lub Jim Farlow) odrzucaja te hipoteze. Argumenty Hornera nie sa przekonujace. Oczywiscie tyranozaury na pewno odzywialy sie padlina, jak zarowno polowaly.

Utahraptor
Moderator
Moderator
Posty: 2572
Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29

Post autor: Utahraptor »

Szczęki przystosowane do miażdżenia kości charakteryzują padlinożerców częściej niż mięsożerców. Dobry węch często cechuje padlinożerców, którym jest on wybitnie potrzebny. Duży mózg i silne szczęki mogą cechować zwierzęta o różnym trybie życia. Zastanowiłbym się jedynie nad stereoskopowym widzeniem, jest to jakiś argument za drapieżnością, ale sępy też widzą bardzo dobrze.
Daniel Madzia pisze:Koncepcja Hornera jest w swiecie "dinozaurologii" bardzo krytycznie oceniana. Inni "teropodolodzy" (np. Holtz, ktory w ogole nalezy do najwiekszych autorytetow wspolczesnej "dinozaurologii", ale rowniez pan Karol lub Jim Farlow) odrzucaja te hipoteze. Argumenty Hornera nie sa przekonujace. Oczywiscie tyranozaury na pewno odzywialy sie padlina, jak zarowno polowaly.
Oj Daniel, nie wiesz, że w nauce czyjaś opinia na dany temat nie jest nawet najmniejszym argumentem. Nawet jeśli wypowiada się najlepszy dinozaurolog na świecie, to nie ma znaczenia, jeśli nie przedstawi dowodów lub chociaż poszlak, że tak było. Liczą się fakty, dowody a nie czyjaś opinia. Dlatego w twojej wypowiedzi nie znajduję niczego, co mogłoby mnie przekonać. Wiedz, że nie jestem jakimś zagorzałym zwolennikiem padlinożerności T-rexa, tylko lekko się do niej skłaniam. Jestem otwarty na wszelkie poglądy, pod warunkiem że przedstawisz mi jakieś konkretne fakty. Dlatego spróbuj mnie przekonać, że moje argumenty są błędne i przedstaw swoje. :)
Biologia, UW

d_m

Post autor: d_m »

Moim zdaniem Mateuszu:

- wystrzone zmysły - węch, ale przede wszystkim wzrok, niczego nie przesądzają (zresztą czego specjalnego trzeba by wyczaić stado kilkutonowych gór mięcha), ale wykazanie, zdaje się w zeszłym roku, że wzrok tyranozaura był kilka razy lepszy od ludzkiego, uprawdopodobnia raczej tezę o aktywnym drapieżnictwie;

- ca. 30 km/h to bardzo dużo, weź pod uwagę, że mówimy o ekosystemie końca kredy, nie o holoceńskim - taka szybkość była wystarczająca;

- zagojone rany u ofiar są niezaprzeczalnym dowodem na ataki :!: ;

- zasada parsymonii - skoro tyranozaur był padlinożercą, to musimy zabrać się za poszukiwania wyimaginowanego top predatora ekosystemu;

- oczywiście bycie drapieżnikiem w żaden sposób nie wyklucza częstego pożywiania się padliną;

- argumentum ad verecundiam oczywiście jest błędny, nie można powoływać się na opinię większości, jednak zmiana obowiązującego paradygmatu wymaga nadzwyczajnych dowodów :wink: Poza tym - myślę, że to ty mogłeś ulec owemu argumentowi odwołującemu się do autorytetu, bo osobiście rozmawiałeś z Hornerem :P

Awatar użytkownika
Daniel Madzia
Jurajski allozaur
Jurajski allozaur
Posty: 1609
Rejestracja: 15 marca 2006, o 12:39
Lokalizacja: Třinec, Česká republika
Kontakt:

Post autor: Daniel Madzia »

Utahraptor pisze:Oj Daniel, nie wiesz, że w nauce czyjaś opinia na dany temat nie jest nawet najmniejszym argumentem.
Wiem i na czeskim forum, i mam nadzieje, ze tutaj tez, jestem znany z tego, ze nie lubie spekulacji, a trzymam sie faktow. Do podobnych dyskusji wiec dolaczym bardzo, bardzo rzadko i raczej staram sie podchodzic z dystansem do kazdej hipotezy. ;)
Utahraptor pisze:Jestem otwarty na wszelkie poglądy, pod warunkiem że przedstawisz mi jakieś konkretne fakty. Dlatego spróbuj mnie przekonać, że moje argumenty są błędne i przedstaw swoje. :)
Tu chodzi raczej o to, jak sie podchodzi do poszczegolnych faktow. Jednym z argumentow Hornera (1994) byly male rozmiary oczu, ktore mogly uniemozliwiac obserwowanie potencjalnej zdobyczy z wiekszej odleglosci. Ten argument nie jest dobry. Wielkosc orbity wskazuje na raczej wieksze rozmiary oczu dla gada jego rozmiarow. Poza tym zdolnosc widzenia stereoskopowego pozwalala mu dobre oszycowanie odleglosci miedzy nim i ofiara. Tu jest dostepny popularno-naukowy artykul na temat jego wzroku (na samym dole znajduje sie literatura).

Kolejnym argumentem Hornera (1994) byly proporcje poszczegolnych kosci, ktore uniemozliwialy mu szybki bieg. Farlow i Holtz (2002) jednak uwazaja, ze w porownaniu z innymi wielkimi teropodami (i ich stosunkami srodstopie/kosc udowa albo kosc piszczelowa/kosc udowa) byl raczej szybki, a na pewno szybszy od potencjalnej zdobyczy.

Horner (1994) rowniez wspomina o malych przednich konczynach, ktore nie nadawaly sie do trzymania zdobyczy i stosunkowo szerokich zebach, ktore rozstaja sie z oczekiwanym modelem "szablowatych" zebow typowych dla drapieznikow. Farlow i Holtz (2002) odpowiadaja na to nastepujaco: "Horner's last two arguments strike us as begging the question. Without explicity saying so, he is hypothesizing that grasping forelimbs are a necessity for killing prey (which will be news to wolves, seriemas, and secretary birds), and that animals with broad-based teeth are unable to kill prey with them (which orcas and crocodiles will find surprising). Because the morphology of Tyrannosaurus could not have been a predator, without first testing those hypotheses."

Kolejnym argumentem, ktory nie popiera padlinozerczosc, jest brak szczytowego drapieznika w danym ekosystemie. Jesli T. rex byl wylacznie padlinozerca, jak sugeruje Horner, to gdzie jest owy szczytowy drapieznik?

Literatura
Horner, J.R. 1994. Steak knives, beady eyes, and tiny little arms (A portrait of T-rex as a scavenger), pp. 157-164 in Dino-Fest, G. D. Rosenberg and D. L. Wolberg, Eds., The Paleontological Society, Special Bulletin 7.

Farlow, J.O. & Holtz, Jr., T.R. 2002. The fossil record of predation in dinosaurs in M Kowalewski & PH Kelley [eds.], The Fossil Record of Predation. The Paleontological Society Papers 8: 251-266.

Utahraptor
Moderator
Moderator
Posty: 2572
Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29

Post autor: Utahraptor »

- wystrzone zmysły - węch, ale przede wszystkim wzrok, niczego nie przesądzają (zresztą czego specjalnego trzeba by wyczaić stado kilkutonowych gór mięcha), ale wykazanie, zdaje się w zeszłym roku, że wzrok tyranozaura był kilka razy lepszy od ludzkiego, uprawdopodobnia raczej tezę o aktywnym drapieżnictwie;
Tak jak już pisałem, dobre zmysły nic nie przesądzają, bo cechują jednych i drugich.
- ca. 30 km/h to bardzo dużo, weź pod uwagę, że mówimy o ekosystemie końca kredy, nie o holoceńskim - taka szybkość była wystarczająca
To zależy jakie prędkości osiągały dinozaury kaczodziobe. Tego niestety nie wiem. Oczywiście ceratopsy i ankylozaury były wolniejsze, ale stanowiły trudniejszą do upolowania zdobycz, więc pewnie nie stanowiły jedynego i podstawowego składnika diety. Pozostałe grupy jaroszy były chyba szybsze, choć mogę się tu mylić.
- zagojone rany u ofiar są niezaprzeczalnym dowodem na ataki


Pod warunkiem, że ślady należały do tyranozaura. O ile się nie mylę "ślady ugryzień" "tyranozaura" były jednymi z wielu i większość nie pasowała do T-rexa, więc mogły mieć zupełnie inną genezę. Po prostu kilka przez przypadek mogło mieć ten sam kształt co jego szczęki. Ja jednak nie widziałem tego materiału osobiście, więc najchętniej sam bym to sprawdził. W każdym razie ten argument można podważyć.
zasada parsymonii - skoro tyranozaur był padlinożercą, to musimy zabrać się za poszukiwania wyimaginowanego top predatora ekosystemu;
To prawda. Mógł być jeszcze nie odnaleziony - zapis kopalny często robi psikusy, jak z młodymi metopozaurami w Krasiejowie :wink: . Być może topowym drapieżnikiem były niedojrzałe tyranozaury. O ile się nie mylę, młode tyranozaury mogły mieć w szczękach znacznie więcej zębów niż dorosłe (cecha raczej drapieżników) i traciły je dopiero z wiekiem. Taki 8-metrowy głodny zwierzak mógł całkiem skutecznie terroryzować okolicę, zwłaszcza jeśli łączył się w grupy. To są oczywiście tylko 2 hipotezy. Trzecią ewentualnością jest to, że wy macie rację, ale te 2 hipotezy są całkiem prawdopodobne.
- oczywiście bycie drapieżnikiem w żaden sposób nie wyklucza częstego pożywiania się padliną;
Oczywiście :)
Poza tym - myślę, że to ty mogłeś ulec owemu argumentowi odwołującemu się do autorytetu, bo osobiście rozmawiałeś z Hornerem Razz
Mogłem, oczywiście że mogłem. Jednak nasza dyskusja nie polegała na tym, że: "ja uważam, że było tak i koniec". Wymienialiśmy się argumentami, na przykładzie kości tarbozaura, które mieliśmy pod ręką. Nie powiedziałem, że mnie całkowicie przekonał. Gdyby tak było, to bym nie testował jego argumentów na tym forum :P .

Teraz Daniel:
Jednym z argumentow Hornera (1994) byly male rozmiary oczu, ktore mogly uniemozliwiac obserwowanie potencjalnej zdobyczy z wiekszej odleglosci. Ten argument nie jest dobry.
Oczywiście w tym miejscu całkowicie nie zgadzam się z Hornerem. Jednak jak już wcześniej wspomniałem padlinożercy również miewają dobry wzrok. Ich przetrwanie zależy od rozwiniętych zmysłów w takim samym stopniu jak zwierząt drapieżnych.
Kolejnym argumentem Hornera (1994) byly proporcje poszczegolnych kosci, ktore uniemozliwialy mu szybki bieg. Farlow i Holtz (2002) jednak uwazaja, ze w porownaniu z innymi wielkimi teropodami (i ich stosunkami srodstopie/kosc udowa albo kosc piszczelowa/kosc udowa) byl raczej szybki, a na pewno szybszy od potencjalnej zdobyczy.
Właśnie to zależy od potencjalnej zdobyczy. Nie wiem czy ktoś robił badania na temat prędkości osiąganych przez np. kaczodziobe. Niezbędna prędkość zależy od sposobu polowania i rodzaju ofiary. Jeśli porównamy go do teropodów polujących na ociężałe zauropody, to porównanie nic nam nie da. To samo dotyczy różnych sposobów polowania. Aczkolwiek jeśli porównywano go do odpowiednich teropodów, to jest to dobry argument.
"Horner's last two arguments strike us as begging the question. Without explicity saying so, he is hypothesizing that grasping forelimbs are a necessity for killing prey (which will be news to wolves, seriemas, and secretary birds), and that animals with broad-based teeth are unable to kill prey with them (which orcas and crocodiles will find surprising). Because the morphology of Tyrannosaurus could not have been a predator, without first testing those hypotheses."
Udowodnienie, że przednie kończyny T-rexa nie nadają się do czynności związanych z polowaniem jest tylko podważeniem hipotezy, że mógł nimi przytrzymywać zdobycz w czasie szamotania się. Nie jest to decydujący argument, ale jest to argument za... Natomiast porównanie zębów T-rexa do zębów krokodyli i orek, które prowadzą zupełnie inny tryb życia i sposób polowania jest co najmniej chybione.
Kolejnym argumentem, ktory nie popiera padlinozerczosc, jest brak szczytowego drapieznika w danym ekosystemie. Jesli T. rex byl wylacznie padlinozerca, jak sugeruje Horner, to gdzie jest owy szczytowy drapieznik?
Na to już odpowiedziałem powyżej.
PS: Takie dyskusje to ja rozumiem :mrgreen:
Biologia, UW

d_m

Post autor: d_m »

Czyli:
- zmysły - nie stanowią argumentu
- poruszanie się - za mało danych
- zęby - nieprzekonujące

Pozostaje:
- kwestia top predatora
- zasada "zmiana paradygmatu wymaga wyjątkowych dowodów" :P
- ślady po ugryzieniach - ty je podważasz, ale czy ktoś w literaturze
naukowej je podważał

Nasuwa się więc pytanie: odrzucając argumenty z "Czyli:" mające świadczyć o padlinożerności i bez względu na prawdziwość argumentów z "Pozostaje:" mających świadczyć o drapieżności, co pozostanie? Jakie cechy osteologiczne miałyby wskazywać na pdalinożerność :?:
Utahraptor pisze:PS: Takie dyskusje to ja rozumiem
Ja też :) No i absolutnie nie byłbym gotów zginąć za "moją" prawdę :P

Awatar użytkownika
Sebastian
Jurajski allozaur
Jurajski allozaur
Posty: 1336
Rejestracja: 2 lipca 2006, o 13:32
Imię i nazwisko: Sebastian Oziemski
Lokalizacja: Harlow, Essex, UK

Post autor: Sebastian »

Chciałbym zwrócić uwagę na kilka spraw:

1) Badania dwĂłch inĹźynierĂłw z Uniwersytetu Stanforda w Palo Alto- Johna Hutchinsona i Mariano'a Garcia'e z 2002 roku:
Naukowcy stwierdzili, że aligatory mają o połowę mniejszą masę mięśni kończyn niż powinny, gdyby miały biegać szybko i tak jak dwunożne dinozaury poruszać się na tylnych kończynach. Kurczęta natomiast mają mięśnie kończyn tylnych niemal dwukrotnie większe niż byłyby im niezbędne do biegania. Obliczenia te zgadzają się z doskonale znanym faktem, że ptaki takie jak kury są świetnymi biegaczami, podczas gdy aligatory poruszają się stosunkowo wolno i wykorzystują do tego wszystkie cztery kończyny. Gdyby tyranozaury były szybkobiegaczami, muskulatura ich tylnych kończyn musiałaby - zgodnie z założonym modelem - sięgać powyżej 80% całej masy ciała. U kurcząt odsetek przypadający na te mięśnie wynosi około 18%. Wielkość ta zmienia się wraz z rozmiarami ciała - gdyby ptaki te miały taką samą wielkość jak tyranozaury, odsetek ten wyniósłby... 99% masy ciała. Co jest, oczywiście, absolutnie niemożliwe.

Ocena badań- nie wiemy jak tak naprawde u dinozaurów funkcjonowały poszczególne partie ciała, gdyż mogły one być równie wydajne co dzisiejszych zwierząt, ale także o wiele gorzej co jest dodatkowym plusem dla powyższej hipotezy, a także mniej co skolei powoduje iż takie badania na nic się nie zdały. Ostatnio odkryty zmumifikowany hadrozaur miał o wiele większą tkankę mięśniową kończyn niż do tej pory przypuszczano, a ponieważ mięsień ma sporą gęstość (a co za tym idzie również masę) niż np. tkanka tłuszczowa czy skóra to masa zwierzęcia także uległa zmianie i aktualnie szacuje się ją na jakieś 25-30 t (podawane w niektórych źródłach 35 jest z deczka rzesadzone). Myślę także, że John Hutchinson i Mariano'a Garcia publikując te wyniki zaliczyli jednak gafe- nie wzięli pod uwage pewnej możliwości. Sugerują, iż 12/13-metrowy kurczak o wyliczonych dla tyranozaura proporcjach (jako biegacz) nie mógłby istnieć, ale przecież kurczak ma kości inaczej zbudowane, a jego tkanka tłuszczowa i inne (drobniejsze elemnety wchodzące w skład masy) mają inną masę. Tyrannosaurus mógł mieć zupełnie inaczej zbudowane kończyny- Jeśli przyjmiemy, że jego ciało miało takie proporcje co struś to można powiedzieć, że wcale nie niedorzecznym jest twierdzenie, iż faktycznie biegał :wink:

2) Teza Jacka Hornera:
Na ten temat dośc dużo się wypowiedzieliście dlatego powiem w kilku zdaniach. Dośc wiarygodnie brzmi argument Hornera o stosunku kości golenia do k. udowej. Według paleontologa od kampanu po późny mastrycht stosunek pomiędzy długościami tych kości powoli malał, co może świadczyć o coraz to powolniejszym tyranozaurze. W okresie późnego mastrychtu, u schyłku ery dinozaurów, u Tyrannosaurus można zauważyć, iż goleń jest niemal równy k. udowej!!!!

Ocena hiotezy- jedynie ten argument wydaje mi się dośc sensowny, w przeciwieństwie do zębów i roli w ekosystemie biosfery późnej kredy tryanozaurów. Nawiąże jednak do poprzedniego punktu- otóz strusie uda są dobrze umięśnione, a w porównaniu z resztą ciała- w miare i nie aż nadto, aby sądzić iż rzeczywiście wytrawny z niego biegacz (co jest niepodważalnym faktem). jeśli chodzi zas o goleń to w wypadku strusi wiele współnego z bieganie one nie maja jeśli patrzeć ze stony umięśnienia i porównując do mięśni uda. Tyranozaur mógł być w podobny sposób umięśniony co nadrabiałoby jednocześnie jego nietypową budowę (kość udowa-goleń). Warto również zwrócić uwage na palce tyranozaura (stóp)- rozłożyste, grube i silne, co sugeruje, iż bardzo duży nacisk i z pewnością przeciążenia na nie działały( pomijam i inie komentuje teorii bagiennego tyrana).

3) Czy tyranozaur mógł mieć poważne trudności z upolowaniem szybkiego i zwinnego zwierzęcia?
Wyniki badań z lat 2006/2007 (podważane w świecie anukowym); opierają się na masie: Do wyliczenia, ile mógł ważyć typowy "król dinozaurów" - oraz do określenia, jak biegał i zawracał, naukowcy amerykańscy wykorzystali szczegółowe modele komputerowe. W efekcie mówią o około 6-8 tonach wagi T. rexa. Przy takiej wadze nie miał on szans pędzić szybciej niż z prędkością 40 km/h, a skręcenie pod kątem 45 stopni zajmowało mu ładnych parę sekund. Naukowcy oparli się na wcześniejszych pracach, precyzujących biomechanikę dinozaura, i wzbogacili je o kolejne szczegóły. "Mamy teraz całkiem dobrą ocenę jego wagi. W tej kwestii pojawiały się wcześniej pewne kontrowersje" - zwrócił uwagę kierownik badań, dr John Hutchinson. Wykorzystanie komputera dało naukowcom po raz pierwszy pojęcie o zwrotności tego dinozaura. "Wykazaliśmy, że nie ma takiej możliwości, aby ważył 3-4 tony - jak to niektórzy sugerowali. Musiał mieć od 6 do 8 ton" - powiedział BBC badacz pracujący na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii. System modelowania komputerowego, z jakiego skorzystali naukowcy, pozwolił ustalić, gdzie znajdował się środek ciężkości zwierzęcia i jaka była jego bezwładność (która spowalnia zwrot ciała). Informacje te mają znaczenie dla ustalenia wyglądu sylwetki T. rexa - w ruchu i spoczynku. Gad ten z pewnością nie był w stanie zawracać szybko na jednej nodze - tak, jak czasem przedstawiają go ilustracje. Wydaje się, że co zwinniejsze zwierzęta bardzo łatwo mogły mu się wymykać.


Wnioski z powyższych punktów- tyranozaur prawdopodobnie polował, ale zajmowało mu to dość sporo czasu. Stadnego trybu życia tego gada nie warto w tym wątku rozwijać, ponieważ rozpocznie sie nowa dyskusja bez odpowiedzi (przynajmniej na dzień dzisiejszy). Istnieje kilka dowodów na to, iż jednak tak było- slady zębów pobratymców wśród Tyrannosaurus. Moga one być wynikiem wielu sytuacji- walki o terytorium, o mięso (?przy wspólnym posiłku), walki godowe, kanibalizm, czy (co typowe w stadzie) zaznaczenie dominacji w grupie. Jesli chodzi o mój obraz to- niedośc szybki (jakieś 30-40 km/h), drapieżnik polujący na dość powolne hadrozaury i zauropody, okresowy padlinożerca (w wypadku skrajnego głodu lub wyczerpania), polowanie brutalne, być może stadny tryb życia, niewykluczone zakażenie zranionych ofiar chorobami bakteriowymi (jak warany z Komodo), podczas polowania zawracał na jednej nodze dość szybko i sprawnie, uda umięśnione prawdopodobnie bardzo dobrze w przeciwieństwie do goleni, manewry powolne, ale skuteczne, być może także rozpędzanie się z odległości dalszej niż planowany atak.

To tyle- czekam na wasze wnioski :)
Ostatnio zmieniony 6 grudnia 2007, o 14:50 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.

d_m

Post autor: d_m »

Ciekawy post :) Moje uwagi, odnośnie szybkości:
- nie wiadomo jak polowały tyranozaury: czy on w ogóle polując musiał biec;
- jeśli tak: jak szybko;
- masz rację, że kurczak to nie jest najlepszy model biomechaniczny tyranozaura;
- co ważne: jak się ma takie nogi, nie trzeba biegać, wystarczy że się robi 7-milowe kroki!

Odnośnie proporcji długości kończyn, nie dam głowy, ale zdaje się, że to pan Karol(?) podawał kiedyś przykłady współczesnych zwierząt, gdzie proporcje zupełnie nie odpowiadają proponowanemu modelowi.

Co do krokodyli - one potrafią podciągnąć kończyny pod tłów i bardzo szybko przebiec krótki odcinek!

I jeszcze mała uwaga odnośnie waranów - z tego co wyczytałem niedawno, one jednak podobno są zwyczajnie jadowite!

ODPOWIEDZ