Strona 1 z 1

"Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 10:49
autor: Dino
Głos w sprawie głośnej ostatnimi czasy pseudonaukowej książki "Ewolucja, dewolucja i nauka":

http://www.dinozaury.com/2016/03/28/rec ... cja-nauka/

Niektórzy z forumowiczów zdążyli się podpisać również pod listem do MEN:
http://tydzienewolucji.tumblr.com/list

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 12:25
autor: hanys
Boli również fakt, że książkę można kupić w księgarniach wydawnictw tak szanowanych jak PWN. Wolność wypowiedzi i różność poglądów to nasze bogactwo, ale niektóre szkodliwe idee powinny być co najmniej poprzedzone stosownym komentarzem.

http://ksiegarnia.pwn.pl/Ewolucja-dewol ... cgodTyoCaw

Poniżej fragment (pdf na dole strony)
http://www.wydawnictwofronda.pl/ksiazki ... ucja-nauka

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 15:56
autor: szerman
Coś bym napisał, ale się powstrzymam bo jeszcze bana dostanę :lol:

Żałosne.

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 16:20
autor: nazuul
Szerman, za nazywanie rzeczy po imieniu bana się nie obawiaj, ale na pewno warto używać retoryki naukowej.

Wiadomo coś o odpowiedzi Ministerstwa?
dziennik.pl pisze: Resort jednak nie chce opowiedzieć się jednoznacznie po stronie biologów. Różne wydawnictwa przesyłają do szkół różne rzeczy i nie możemy im tego zabronić. Faktem jest, że książka pana Giertycha nie jest podręcznikiem. W zakresie tego, jak i czy w ogóle z niej korzystać, liczymy na mądrość nauczycieli - wyjaśnia Mirosław Sanek, dyrektor generalny MEN.

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 19:05
autor: Ag.Ent
hanys pisze:Boli również fakt, że książkę można kupić w księgarniach wydawnictw tak szanowanych jak PWN. Wolność wypowiedzi i różność poglądów to nasze bogactwo, ale niektóre szkodliwe idee powinny być co najmniej poprzedzone stosownym komentarzem.
Nie wydaje mi się, by jakikolwiek komentarz był w stanie zrekompensować fakt, że w księgarniach naukowych sprzedaje się też pseudonaukę. Dotyczy to niestety nie tylko ostatnich wynurzeń Giertycha, ale też książek typu Zakazana archeologia czy inne bzdury...
nazuul pisze:Wiadomo coś o odpowiedzi Ministerstwa?
Nie sądzę, by odważyli się powiedzieć coś ponad to, co podano w artykule z "Dziennika".
Wojciech Pawlak pisze:„Mantis shrimp (Krewetka Modliszkowa) Nie są ani krewetkami, ani modliszkami. Występują w różnych pięknych kolorach (…)”. Autor nie podaje nawet prawdziwej nazwy zwierzęcia, polskiej ani łacińskiej – Odontodactylus scyllarus czyli Rawka błazen, tym bardziej nie wspomina iż według aktualnego stanu wiedzy nie jest ona spokrewniona zbyt blisko ani z krewetką, ani modliszką.
To jest dobry przykład "argumentacji kreacjonistycznej" - opowiadamy jakąś bzdurę, mówimy, że to pomysł ewolucjonistów, po czym to obalamy. Tu jest inny przykład*:
Obrazek

Nikt nie znalazł w połowie rozgwiazdy-w połowie ryby, brzany z sześcioma łapami czy innego kaczkodyla? Ha, a więc nie było ewolucji! (ten przykład pochodzi ze słynnej książki Haruna Yahyi, gdzie jest wiele innych tego typu kwiatuszków. Nie polecam).

* Spora część kreacjonistów naprawdę uważa, że to właśnie zakłada teoria ewolucji!

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 29 marca 2016, o 23:30
autor: Dino
Ag.Ent pisze:
Wojciech Pawlak pisze:„Mantis shrimp (Krewetka Modliszkowa) Nie są ani krewetkami, ani modliszkami. Występują w różnych pięknych kolorach (…)”. Autor nie podaje nawet prawdziwej nazwy zwierzęcia, polskiej ani łacińskiej – Odontodactylus scyllarus czyli Rawka błazen, tym bardziej nie wspomina iż według aktualnego stanu wiedzy nie jest ona spokrewniona zbyt blisko ani z krewetką, ani modliszką.
To jest dobry przykład "argumentacji kreacjonistycznej" - opowiadamy jakąś bzdurę, mówimy, że to pomysł ewolucjonistów, po czym to obalamy. Tu jest inny przykład*:

Nikt nie znalazł w połowie rozgwiazdy-w połowie ryby, brzany z sześcioma łapami czy innego kaczkodyla? Ha, a więc nie było ewolucji! (ten przykład pochodzi ze słynnej książki Haruna Yahyi, gdzie jest wiele innych tego typu kwiatuszków. Nie polecam).

* Spora część kreacjonistów naprawdę uważa, że to właśnie zakłada teoria ewolucji!
Idąc logiką prof. Giertycha można by przytoczyć równie dobrze przykład konika polnego lub konika morskiego, który przecież koniowatym nie jest...
nazuul pisze:Wiadomo coś o odpowiedzi Ministerstwa?
Doszły mnie słuchy o rzekomym odcięciu się MEN od owej publikacji, jakkolwiek żadnego oficjalnego stanowiska znaleźć nie mogę.

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 30 marca 2016, o 20:50
autor: nazuul
Zawsze można pisać do Ministerstwa, choćby mailowo, w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 30 marca 2016, o 20:55
autor: szerman
Ryba z rozgwiazdy to jedno, ale że żaba z bolenia? Zgadzam się z Maciejem - napiszmy jakąś ogólnoforumową petycję.

Re: "Ewolucja, dewolucja i nauka" M. Giertycha

: 31 marca 2016, o 20:19
autor: nazuul
Ale ja niczego takiego nie pisałem.