Patrząc na stan zachowania to chyba najbardziej prawdopodobnym byłby po prostu zwykły brunatny misiu.

Kol. Prychu - gdzie twój kumpel toto znalazł?

A w jakiego typu osadach? Bo byłem na permie Tłumaczowskim nie tak dawno i były tam jeno jakieś łupki wyglądające na głębszą wodę z łuskami ryb i roślinnością.

Zdecydowanie nie ząb IMHO.

Dobra, po namyśle by nie przeciągać uznaję odpowiedź hanysa bo jest najbliżej tego co chciałem usłyszeć. Szóstka nie pasuje bo przedstawia nimrawida z rodzaju Eusmilus a pozostałe zdjecia kotowate. I tyle.

Tego obrazka 6 albo nie ma albo go nie widzę. I oczywiście chodziło o czachę nr 7 :D , mój błąd, zagapiłem się. I należy ona prawdopodobnie do Panthera atrox która nie należy do linii Macharodontinae. Nie jest to właściwe rozwiązanie, choć oczywiście jest to Panthera atrox. 6. to na pewno nimrawid,...

Bliżej, choć to nie Barbourofelis. I nie chodzi o stopochodność.

Obaj kombinujecie blisko ale też obaj nie udzieliliście wystarczającej odpowiedzi.

No to trzymając się tradycji - który z tych siedmiu kotków nie pasuje tu ewolucyjnie i dlaczego?

Aepyornis maximus - struś madagaskarski, mamutak, epiornis, elephant-bird - wymarły prawdopodobnie jak moa na skutek działalności człowieka (ewentualnie zawleczonych przezeń zwierząt lub pasożytów.

Uznaję. 4 dobrze trafione i dobrze wyłuskany nieprzeżuwacz spomiędzy przeżuwaczy. Czwarte zdjęcie przedstawia widłoroga z rodzaju Ramoceros.

Część punktów poprawna, część nie - ogólna konkluzja błędna.

Co to za misiaczki, i który z nich nie pasuje.

Tak jest - zadajesz.

50% prawidłowo. Ale nie jest to shokawa.

Yep!

Nie to nie tanystrof ani żaden z jego ziomków.

Matko kiedyś jak ktoś nie miał czasu to wrzucał jakiegoś T-rexa czy cuś, a teraz nic tylko cedują... Ech...

Dobra. Co to jest i co jest osobliwego w zapisie kopalnym zwierzaków z tej grupy?

Nie bardzo to widzę - wrzuciłem 4 przedstawicieli Perissodactyla i jednego nie pasującego zwierzaczka, mowy o Artiodactyla czy o kopytnych w szerszym sensie nie ma. Poza tym nawet gdyby od biedy to naciągnąć to podałeś jako brakującego zwierzaka kunia podczas gdy kuń już na zdjęciu był ;)

Lub Hyracodontidae. W zamyśle miało chodzić o Paraceratherium jako największego z Rhinocerotina, ale z uwagi, że w pozostałych grupach udało mi się jednoznacznie jako największego zidentyfikować jeno Megatapirusa to odpuściłem.

A teraz w twoje ręce Jakubie :D

Pewnie że jadę. Sezon trzeba w końcu otworzyć :D

A co do meritum to wszystko git tylko rzeknij jeszcze co trzeba wrzucić zamiast Uinantherium by się kolekcja trzymała.

Ano. I chyba teraz rozwiązanie zagadki w całości jest zupełnie nieproblematyczne :D

No jest już lepiej - jeno 3 to nie leniwiec. Aż się przestraszyłem i poprzeglądałem sobie inne zdjęcia tudzież rekonstrukcje i nie jest, acz konwergencja niezwyczajna (i warto tropem tej konwergencji pójść).

Cóż dobrze rozpoznałeś dwie ostatnie fotki ale sensu całej zagadki jak i pierwszych trzech fotek nie odgadłeś.

Primo - czemu całe forum się wyśrodkowało? :lol: Secundo - a oto moja mała zagadka. W załączniku umieściłem zdjęcia pięciu zwierzaczków. Pytanie brzmi: co je łączy, który z nich absolutnie nie pasuje i zdjęcie jakiego bydlaczka winno być wrzucone w jego miejsce? Tertio: Podpowiedzi 1. Bóg istnieje. ...